Bo zdrowie jest najważniejsze
Kochani!
Życzyłam już Wam cudownych świąt, życzyłam prawdziwych, dzisiaj chcę Wam życzyć Zdrowych Świąt. Banalnie? Nie! Bo zdrowie jest najważniejsze! W obliczu choroby, która spotkała moją rodzinę już wiem... wiem że "szlachetne zrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz." Tak już jest, że traktując zdrowie jako coś zwykłego i najbardziej naturalnego, w ogóle go nie doceniamy, a na starszych ludzi, którzy wciąż życza sobie zdrówka niczym zdarta płyta i do znudzenie, patrzyzymy na nich z politowaniem, na ich ugięte kregosłupy i artretyczne kolana a w ogóle to przecież nas to nie dotyczy.
Kochani, obojętnie na jakim poziomie rozwoju jesteście, czy czujecie się szczęsliwi, czy też nie, czy poznaliscie już najwyższą prawdę, czy dopiero jej poszukujecie, życze Wam zdrowia i już! Nie ważne czy to rozumiecie, czy nie- kiedyś na pewno zrozumiecie.
Zdrowych Świąt!
Wasza Ziemolina
PS. Wybaczcie, że nie piszę, ale mam tyle pracy ostatnio- naprawdę, ale mam tez mnóstwo pomysłów na nowe wpisy i na pewno powrócę, może już po świętach- niech tylko naładuje akumulatory, barszczem, świerkiem i grzybami- Młynkiem:)
Jeszcze tylko ostatni raport, ostatnia tabelka, ostatnie cholerne sprawozdanie i pakuję walizkę (och kupiłam nową prześliczną) i uciekam do lasu, do mamy, do Jaśka i prawdziwych świąt.
Buuuziaki!
Życzyłam już Wam cudownych świąt, życzyłam prawdziwych, dzisiaj chcę Wam życzyć Zdrowych Świąt. Banalnie? Nie! Bo zdrowie jest najważniejsze! W obliczu choroby, która spotkała moją rodzinę już wiem... wiem że "szlachetne zrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz." Tak już jest, że traktując zdrowie jako coś zwykłego i najbardziej naturalnego, w ogóle go nie doceniamy, a na starszych ludzi, którzy wciąż życza sobie zdrówka niczym zdarta płyta i do znudzenie, patrzyzymy na nich z politowaniem, na ich ugięte kregosłupy i artretyczne kolana a w ogóle to przecież nas to nie dotyczy.
Kochani, obojętnie na jakim poziomie rozwoju jesteście, czy czujecie się szczęsliwi, czy też nie, czy poznaliscie już najwyższą prawdę, czy dopiero jej poszukujecie, życze Wam zdrowia i już! Nie ważne czy to rozumiecie, czy nie- kiedyś na pewno zrozumiecie.
Zdrowych Świąt!
Wasza Ziemolina
PS. Wybaczcie, że nie piszę, ale mam tyle pracy ostatnio- naprawdę, ale mam tez mnóstwo pomysłów na nowe wpisy i na pewno powrócę, może już po świętach- niech tylko naładuje akumulatory, barszczem, świerkiem i grzybami- Młynkiem:)
Jeszcze tylko ostatni raport, ostatnia tabelka, ostatnie cholerne sprawozdanie i pakuję walizkę (och kupiłam nową prześliczną) i uciekam do lasu, do mamy, do Jaśka i prawdziwych świąt.
Buuuziaki!
Zdrowia i Tobie :*
OdpowiedzUsuńZiemolinko, ja kiedyś też tak myślałam, co oni z tym zdrowiem...? Przeszło mi z.. wiekiem :). Bo to już wszystko zależy od tego czy się stoi, czy się leży...
OdpowiedzUsuńZatem i Tobie i Twoim Bliskim życzę wszystkiego dobrego na te piękne Święta i przede wszystkim tego zdrowia, od którego tak wiele zależy. Mocno Cię przytulam i pozdrawiam
p.s. Poznań mi się nie udał... :( dlatego się nie odezwałam).
Ojj tak, rozumiem to aż za dobrze. Mój Synuś spędzi te święta w szpitalu :( niestety
OdpowiedzUsuńDużo siły Ci życzę! :*
UsuńPrawda...
OdpowiedzUsuńTobie a także Wam wszystkim życzę Zdrówka, Zdrówka, Zdrówka. Bo to jest najważniejsze!
Buziaki
I Tobie zdrowych, Ziemolinko! I Młynkowych, i spokojnych... :)
OdpowiedzUsuńRacja nie ma nic ważniejszego niż zdrówko! Tobie również! :)
OdpowiedzUsuńJa również ostatnio przeżywałam chorobę kogoś bliskiego, niestety walka została przegrana. Wtedy dopiero docenia się wartość zdrowia. Wszystkiego dobrego! :*
OdpowiedzUsuńSzczerze współczuję :-*
Usuńcała prawda:) Wesolych swiat i wszystkiego dobrego!!!
OdpowiedzUsuńWięc Tobie i Twojej rodzinie również dużo zdrowia!! oraz sił aby walczyć z przeciwnościami losu. Wesołych Swiąt Ziemolino:-)
OdpowiedzUsuńZdrowie najwazniejsze! Wesolych, Zdrowych Swiat!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i Wszystkiego dobrego :-)
OdpowiedzUsuńwracaj szybko do Nas Ziemolino wypoczęta i zdrowa oczywiście.
OdpowiedzUsuńA ja dodam jeszcze szczęścia - bo jak jest szczęście, to jest wszystko, zdrowie też :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńMogła byś pisać posty o pielęgnacji w bardziej prostym języku a nie popisywac się słowami i wyrazeniami z kosmosu.. Nie każdy jest kosmetologiem a zaglądają tu przeważnie dziewczyny z problemami skornymi które jasno chcą wiedzieć co i jak... Ale to tylko moja subiektywna ocena podobno wolność słowa mamy.. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpolecam iść do dermatologa na nauki. nie pozdrawiam.
UsuńSkoro nie rozumiesz co pisze Ziemiolina, to nie zaglądaj TU. Mało kto czytający tego bloga jest kosmetologiem i wszyscy rozumieją o czym pisze autorka. Nie psuj Świąt Ziemiolince i nam! Ziemiolinko pisz, pisz dla tych co rozumieją, czyli dla większości!
UsuńDo Anonimka: i po co od razu oskarżenia o jakieś popisywanie się? Jeśli czegoś nie rozumiesz, to po prostu zapytaj nas o słowa czy zagadnienia, które sprawiają Ci trudność - jest tu wiele komentatorek tak pomocnych, że z pewnością otrzymałbyś/otrzymałabyś pomoc...
Usuńjuz kilka lat temu zrozumialam co to zdrowie i bede je zawsze szanowala. z pozdrowieniami dla Wszystkich Ata
OdpowiedzUsuńW pięknych słowach ujęta sama prawda o zdrowiu. Kochana Ziemolino: zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia dla Ciebie i Twojej rodziny
OdpowiedzUsuńDroga Ziemolinko,
OdpowiedzUsuńpodawałaś kiedyś maila do dziewczyny z Wrocławia monika.herman@interia.pl
Orientujesz się czy jest on nadal aktualny i czy ta pani nadal udziela konsultacji? Bardzo proszę o odpowiedź ponieważ potrzebuje pomocy dla swojej skóry. Jeżeli mogłabyś podać namiary na kogoś z Wrocławia to byłabym bardzo wdzięczna (pewnie nie tylko ja).
Ola
Pisz na jej mail słuzbowy, sprawdza go codziennie m_hrapek@option1.pl
UsuńDroga Ziemolinko dziekuje za odpowiedz, ale czy nie wkradla sie gdzies literowka? Nie moge wyslac maila na podany adres- dostaje informacje zwrotna o błędzie.
UsuńPozdrawiam- Ola
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńmasz rację "ch" m_chrapek@option1.pl
UsuńBardzo dziękuję za tak szybką odpowiedź, maila wysłałam- napiszę jeśli dojdzie do spotkania.
UsuńPozdrawiam
Czy można łączyć kwasy AHA z BHA? Planuje stosować ziaję pro 35% tak ok raz w tyg. w zależności od reakcji skóry i zastanawiam się czy jako tonik mogłabym używać ten z kwasem salicylowym 2%?
OdpowiedzUsuńKasia
Mozna oczywiście np. Effaclar Duo jest połaczeniem AHA i BHA
UsuńDotychczas używam podkład dermablend nr 25. Jestem zadowolona. Chciałabym spróbować IDEAL TEINT FLUID- czy kolor nr 25 jest adekwatny do dermablend 25?
OdpowiedzUsuńIdeal Teint fluid to mój ulubiony podkład, na pewno Ci sie spodoba. Jesli stosowałas dermablend nr.25, to nr 15 Ideal Teint będzie w sam raz, 25tka z tej gamy jest dośc ciemna, ale sprawdz jeszcze tester w aptece.
UsuńChciałam zapytać co stosować na skórę szyii na której już pojawiają się zmarszczki?Czym ją nawilżać.Czy p.zmarszczkowo mogę używać zirac boję się że za bardzo wysuszę te część ciała.
OdpowiedzUsuńDo szyi uzywaj tego samego, co do twarzy- retinoidy jak najbardziej- może być Zorac, jeśli będziesz skóre w tym czasie dobrze nawilżac nie powinno byc problemów.
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź.
UsuńZdrówko jest najważniejsze.. i tu nie ma wyjątków!
OdpowiedzUsuńPrzepraszamy, że umieszczamy pytanie przy nieodpowiednim poście, ale tu jest chyba największa szansa, że odczytasz:)
Czy teraz, gdy o 16 robi się ciemno, można zmyć filtr po zmroku bez obaw przed przebarwieniami, czy przed żarówkami w domu też powinniśmy się chronić? Kremy z wysokimi filtrami stosujemy cały rok, teraz zaczęliśmy stosować Atrederm i nurtuje nas ta kwestia.
Będziemy bardzo wdzięczni za odpowiedź, gdyż Twoja wiedza na ten temat jest niezwykle szeroka.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitaj, przejrzałam całego bloga i jestem nim zachwycona.. Skarbnica wiedzy ! :)
OdpowiedzUsuńCzy mogę prosić o radę?
byłam kiedyś u dermatologa ze swoją cerą, ale od tego czasu jak zapisał mi produkty do cery z trądzikiem, które strasznie wysuszyły mi twarz, mam jakoś uraz.
Mam 23 lata, wcześniej nie miałam żadnych specjalnych problemów z cerą, od czasu do czasu wyskoczyło coś pojedynczego... do teraz.
Na brodzie, czole wyskoczyło mi pełno podskórnych tak jakby gulek, policzki są zaczerwienione. Wychodzi mi tych zmian coraz więcej, skóra jest jakby wysuszona i czuć tak jakby ściągniecie ;/
Nie wiem czy jest to wina złej pielęgnacji czy czegoś innego.
Będę bardzo wdzięczna za każdą radę, pozdrawiam.
Czy możemy prosić Cię o udzielenie odpowiedzi?
OdpowiedzUsuńKochani, jesli nie odpowiadam na jakiś komentarz, to nie dlatego, że mi się nie chce, ale poniewaz nie mogę. Do dzisiaj byłam w Młynku i nie miałam prawie w ogole internetu, zeby opublikowac najnowszy post musiałam wystawić komputer za okno:)
UsuńJesli zas chodzi o Twoje pytanie nie musisz stosowac filtrów w domu, nie grożą Ci przebarwienia, a skóra podrazniona po tretinoinie odetchnie, bo filtry bywają drażniące. Generalnie przy tak podraznonej skórze im mniej tym lepiej- czegokolwiek.