Moja kuracja retinolem


Obiecałam sobie, że nigdy więcej nie użyję retinolu i wtedy pojawiło się nowe serum Liq...

Moja skóra nigdy nie lubiła się z retinolem- jej reakcja była nadmierna i wyolbrzymiona, nawet przy małych dawkach łuszczyła się i czerwieniła, a kiedy zastosowałam najsilniejszą formę retinolu- kwas retinowy (Atrederm), dobre dwa lata zajęło mi wyprowadzanie jej na prostą. W tym momencie jestem zadowolona ze stanu mojej cery, ma w miarę równy koloryt, jest gładka i nie czerwieni się już tak histerycznie a zmiany trądzikowe pojawiają się rzadko. Udało mi się przywrócić jej równowagę i obawiałam się, że retinol może ją zaburzyć. Zdecydowałam jednak, że zaryzykuję, ponieważ potrzebuję silnego działania przeciwstarzeniowego, a bogatsza o wcześniejsze doświadczenia, postanowiłam przeprowadzić kurację zrównoważoną i bez prowokowania zbyt silnego stanu zapalnego.



W poprzednim poście klik, z którym zalecam zapoznać się najpierw, pisałam, jak mądrze przeprowadzić kurację retinolem, by skorzystać z jego mocy i nie doświadczyć ciemnej strony. Dziś opowiem Wam o mojej kuracji, do której podchodziłam sceptycznie i pełna obaw, jednak efekty, przerosły moje oczekiwania. Zanim jednak zdradzę jej szczegóły, zapoznam Was z jej kluczowym elementem serum Liq CR, wiem, że jesteście ciekawi mojej opinii.



Liq CR serum z retinolem


Liq CR serum z retinolem Liqpharm, podobnie jak cała rodzina Liq C zostało zamknięte w szklanej buteleczce z pipetą. Wojtek Sawczuk jest obdarzony wyjątkowym zmysłem estetycznym, opakowania produktów są prześliczne i stworzone z dbałością o każdy szczegół. Zgrabne flakoniki z ciemnego szkła zachowują właściwości substancji aktywnych, a barwne kartoniki prezentują się niczym najlepsze francuskie perfumy. Nie mogę przestać ich fotografować :)

Głównym składnikiem Liq CR jest retinol w stężeniu 0,3%. Niektórzy już podnoszą krzyk, że to mało. Dla miłośników silnych doznań szykuję już post o tretinoinie i produkcie Mediqskin, sama jednak wolę dłuższą i delikatniejszą kurację niż silny stan zapalny i burak na twarzy- to chyba przychodzi z wiekiem i nazywa się rozsądek ;). Taka, oparta o niższe dawki, forma kuracji ma też uzasadnienie w badaniach PubMed

Na towarzystwo dla retinolu producent wybrał 3,0% kwasu laktobionowego i może właśnie to połączenie stoi za sukcesem produktu Liqpharm- moc retinolu i łagodność kwasu laktobionowego? Brzmi jak jin i jang, a to jeszcze nie wszystko, bo mieszankę wspomaga nawilżający kwas hialuronowy i odżywcza witamina E.



INCI Aqua (Water), Propylene Glycol, Lactobionic Acid, Tocopheryl AcetateSodium HyaluronateRetinol, Polysorbate 20, Methylparaben, Propylparaben

Bazę tego minimalistycznego produktu stanowi woda, glikol propylenowy- humektant i tzw. promotor przejścia innych substancji w głąb skóry oraz emulgator- Polisorbate 20. Serum zostało zakonserwowane metyl i proplparabenem. Zanim uderzycie w krzyk, bo przecież parabeny to śmierć, wysłuchajcie mojego głosu rozsądku. Ponieważ pisałam artykuł o parabenach, przyjrzałam się im nader wnikliwie. Dlaczego, podczas gdy wszyscy producenci usunęli te substancje ze swoich wyrobów, Liqpharm bez obaw prezentuje je w składzie? Dlatego, że są bezpieczne, dobrze przebadane i dozwolone nawet w żywności. Zła opinia parabenów jest związana głównie z jednym nierzetelnym badaniem, w którym postawiona została teza, że jako środki proestrogenne, mogą mieć wpływ na powstawanie nowotworu piersi, gdyż znaleziono ich estry w tkance nowotworowej chorych kobiet. Powiązano to ze stosowaniem antyperspirantów, tylko że antyperspiranty bardzo rzadko są konserwowane parabenami, bo te nie są skuteczne w środowisku zasadowym a najczęstsza lokalizacja nowotworu piersi przy dole pachowym, jest związana ze znajdującymi się w tej okolicy węzłami chłonnymi. Badania na temat szkodliwości parabenów były wielokrotnie dementowane, a najważniejsze z nich przeprowadzone na szczurach wykazało, że parabeny bardzo słabo przenikają przez barierę skórną i nie kumulują się w żadnej tkance, są szybko metabolizowane i wydalane z organizmu. No dobrze, ale dlaczego w serum Liq są aż dwa parabeny? Ano dlatego, że dzięki zastosowaniu mieszanki, finalnie konserwantu jest mniej. Parabenowa histeria sprawiła, że producenci zaczęli stosować inne, często bardziej szkodliwe środki konserwujące, a stężenie najpopularniejszego z nich phenoksyetanolu, już dawno przekroczyło dopuszczalne normy, przez co trafił na listę ponownego rozpatrzenia.




Wracając jednak do samego serum, to kombinacja tych wszystkich składników sprawiła, że ma naprawdę komfortową konsystencję. Jest wyraźnie żółte, co świadczy o obecności retinolu i raczej oleiste, nie posiada zapachu. Po nałożeniu ciut się klei, co mi nie przeszkadza, bo produkt stosuje się na noc.

Poczałkowo używałam Liq CR bardzo ostrożnie- co 4 dni i na uprzednio nałożony krem nawilżający. Pamiętajmy, że retinol rozpuszcza się w tłuszczach, nie upośledzi to jego działania a zmniejszy podrażnienie. W dni bez retinolu nakładałam produkty z kwasami PHA. Pomimo że serum Liq ma już w składzie kwas laktobionowy, postanowiłam wprowadzić go jeszcze w odrębnym produkcie i w połączeniu z drugim kwasem z tej grupy- glukonolaktonem. Kwasy PHA są idealnym uzupełnieniem kuracji retinolem, intensyfikują jej działanie a zmniejszają skutki uboczne. W pierwszym miesiącu mój schemat wyglądał tak:

1 wieczór Liq CR
2 wieczór maska z witaminą E Liq CE lub krem nawilżający
3 wieczór serum 20% kwasu laktobionowego Arkana+ krem nawilżający
5 wieczór peeling 50% PHA Natinuel
6 wieczór Liq CR

Dzięki takiemu układowi, obyło się bez podrażnienia a skóra przyzwyczaiła się do retinolu i nie zareagowała wysypem. W kolejnym miesiącu zwiększyłam częstotliwość stosowania witaminy A i zrezygnowałam z maski z witaminą E, a mój schemat wygląda w tej chwili mniej więcej tak. Przy czym nie jest to sztywna norma i modyfikuję go w zależności od stanu skóry. Jeśli widzę na przykład, że jest wysuszona czy nadreaktywna, rezygnuję z kwasu i tylko ją nawilżam.
1 wiecór Liq CR
2 wieczór serum 20% kwasu laktobionowego Arkana+ krem nawilżający
3 wieczór peeling 50% PHA Natinuel
4 wieczór Liq CR


Na początku kuracji odczuwałam lekkie ściągnięcie po myciu i bardziej intensywne po nałożeniu serum z kwasem laktobionowym (LA). W tej chwili jest ono zdecydowanie mniejsze. Następnego dnia po zastosowaniu retinolu, skóra jest bardziej reaktywna i łatwo się czerwieni, zdarza się, że zapiecze, kiedy szoruję ją pędzlem nakładając podkład mineralny, więc myślę, że w trakcie kuracji lepiej sprawdzi się tradycyjna formuła pudru w kremie. Najbardziej bałam się właśnie reakcji ze strony układu naczyniowego, ale jak na razie, nie dzieje się nic niepokojącego. Myślę, że posiadaczki skór naczyniowych, przy odpowiednio dostosowanym schemacie pielęgnacyjnym, mogą śmiało skorzystać z mocy serum Liq CR. W drugim miesiącu moja twarz dobrze znosi retinol natomiast na szyi i dekolcie pojawia się lekkie podrażnienie w postaci czerwonych placków, czuję też swędzenie. Jest to do wytrzymania, zwłaszcza, że gładkość i jędrność skóry wyraźnie się poprawiła. Naprawdę jestem zadowolona z efektów!

Myślę, że za sukcesem mojej kuracji stoi rozsądne i wyważone podejście do mocy retinolu, systematyczność oraz odpowiednio dobrane produkty uzupełniające. Za jej powodzenie odpowiada przekonanie, że wywoływanie zbyt silnego podrażnienia, wcale nie wzmocni efektów a sprawi tylko, że skutki uboczne będą bardziej uciążliwe, ba może nawet wywołać trwałe i negatywne zmiany w układzie naczyniowym skóry. Słowem, retinol jest niewątpliwie gwiazdą mojej kuracji, wszak wcześniej też stosowałam kwasy PHA i nawilżacze, ale nie uzyskałabym takich rezultatów bez dodatkowych zabiegów, z którymi Was teraz zapoznam.



Oczyszczanie skóry



Jestem zwolenniczką jak najdelikatniejszego i najmniej inwazyjnego oczyszczania. Tutaj bardzo bliska jest mi filozofia niemieckiej dermatolog dr Yael Adler klik, choć nie jestem aż tak ortodoksyjna. Już w poprzednim artykule opisałam, jak według mnie powinno wyglądać oczyszczanie podczas wysuszającej kuracji i w sumie byłam zdziwiona, że nie podniosły się głosy sprzeciwu na taki minimalizm. Przecież my Polki uwielbiamy przeróżnej maści mleczka, żele, pianki, płyny micelarne i mydła a ja proponuję umyć skórę samą wodą, w dodatku z kranu. Przecież nie od dzisiaj wiemy, że kranówa to nasz wróg. Owszem zdarza się, że kiedy zmienimy wodę, nasza skóra może zareagować negatywnie, z czasem jednak się przyzwyczaja, a i sama woda w polskich wodociągach jest coraz lepsza.

Ja do mycia używam czystej wody lub wody termalnej. Takie oczyszczanie bardzo mi odpowiada, ale pracuję teraz w domu i rzadko z niego wychodzę, chyba że pobiegać do lasu, albo przynieść drew do kominka. Jeżeli jednak przychodzi ten dzień, kiedy nakładam make up, stanik oraz obcasy i ruszam do miasta, wtedy do wieczornego demakijażu używam olejku myjącego. Pisałam Wam już, że testuję olejki azjatyckie i z większości jestem bardzo zadowolona. Chyba znalazłam idealny sposób na oczyszczanie skuteczne, a zarazem delikatne, niezaburzające równowagi wodno-lipidowej skóry i w dodatku jednym gestem, bo w przeciwieństwie do Azjatek nie stosuję i nie będę stosować oczyszczania dwuetapowego- sam olejek świetnie sobie radzi.


 W tej chwili są trzy metody oczyszczania skóry olejami- stosowanie mieszaniny olejów roślinnych, a potem wytarcie jej ciepłą i wilgotną muślinową szmatką (OCM), zastosowanie czystego oleju w celu rozpuszczenia makijażu i brudu, a następnie zmycie go żelem myjącym i w końcu, najlepsza wg mnie opcja, gotowy olejek myjący z emulgatorem, który zmywamy letnią wodą. Przetestowałam kilka i mogę polecić Muji, DHC i Hipitch- dają rade nawet ze zmyciem bardzo ciężkiego filtru mineralnego z pigmentami. Nakładam olejek na twarz i masuję, jeśli skóra się łuszczy, masuję dłużej, by zrolować suche skórki, usuwam w ten sposób również makijaż oczu, przy czym w trakcie tej czynności mogę je nawet otworzyć i nie szczypią, gdyż olejki nie naruszają filmu łzowego. Całość zmywam letnią wodą, olejek robi się wtedy biały i po tym rozpoznajemy opcję z emulgatorem.





Nawilżanie


Krem nawilżający okazał się niezbędny, zwłaszcza na początku kuracji. Stosowałam emulsję silnie nawilżającą z linii Medical Bandi. Krem dostałam od producenta i początkowo obawiałam się oleju kokosowego oraz jego pochodnej wysoko w składzie, oraz drożdży- mam tendencję do łojotokowego zapalenia skóry a te ingredienty mogą je zaostrzyć. Nic takiego jednak się działo, krem świetnie nawilża i koi, nie odczułam, by był zapychający i pomimo sporej ilości olei w INCI jego konsystencja jest lekka i nieobciążająca. Jest to pierwszy na polskim rynku kosmetyk z nawilżającą i regenerującą ectoiną i spisuje się bardzo dobrze, daje radę nawet w momentach większego podrażnienia i właśnie mi się skończył. Nie planuję jednak zakupu, bo choć sama emulsja jest ok, to zupełnie nie odpowiada mi jej przekombinowane opakowanie. Owszem jest ono bardzo ładne i efektowne, biała buteleczka z pompką zanurzona w drugiej przezroczystej, nasladującej szkło. Zdecydowanie za dużo plastiku jak na jeden krem i zbyt duże obciążenie dla środowiska. Całość przyciężkawa z wielgachną nakładką na pompkę, nieprzezroczysta, nierozbieralna, więc trudno się zorientować ile kremu zostało w środku. Nie ufam też tego typu rozwiązaniom, bo zwykle na ściankach zostaje mnóstwo produktu a pompka już go nie zasysa. Nieekonomiczny i nieekologiczny, w dodatku pachnący i choć sam zapach dyskretny, to ja wolę bez. 

Wracam do Toleriane ultra minimalistycznego, zarówno pod względem składu, jak i skromnej, choć bardzo zaawansowanej technicznie buteleczki ze szczelnym zaworem, który nie dopuszcza powietrza ani cofania się zawartości, bez zapachu i bez konserwantów. Pompka spisuje się swietnie, tylko należy jej uzywać zawsze w pozycji pionowej. Moje hity do nawilżania i kojenia skóry podczas kuracji kwasowych i retinoidowych to oprócz Toleriane ultra La Roche- Posay, Sensifine SVR i Rosacure fast Synchroline, choć ogólnie rzecz biorąc krem kojący to żadna filozofia i równie dobrze sprawdzi się stary dobry Alantan.




Kwasy PHA


W poprzednim poście zachęcałam Was do połączenia retinolu z kwasami PHA i choć samo serum Liq CR zawiera już kwas laktobionowy, to warto wprowadzić oddzielne preparaty z tym składnikiem, najlepiej w towarzystwie glubkonolatkonu. Ja używam produktów profesjonalnych, dostępnych tylko dla lekarzy i kosmetyczek.

Poli Soft Natinuel  (
http://www.skinmed.pl/produkt/natinuel-poli-soft-100-ml.phpto gabinetowy peeling z około 50% zawartością glukonolaktonu i kwasu laktobionowego. Preparat nakłada się na około 5-10 min, a potem neutralizuje i zmywa. Początkowo trochę się przeraziłam tym stężeniem, ale produkt okazał się bardzo delikatny, w najmniejszym nawet stopniu nie podrażnia, natomiast wycisza i łagodzi skorę. W tej chwili nakładam go nawet na pół godziny i dłużej a zmywam po prostu wodą. Zaraz po nałożeniu kwas leciutko piecze, w co wrażliwszych miejscach (skrzydełka nosa, uszkodzenia naskórka), ale ostatecznie pozostawia skórę ukoją, rozjaśnioną i z "wygaszonym" rumieniem. Uwielbiam ten produkt! Sprawdza się zwłaszcza w momentach, gdy skóra mocniej się łuszczy, bo pięknie rozpuszcza suche skórki. Głównie dzięki peelingowi Poli Soft nie mam w ogóle problemów z charakterystycznymi dla kuracji retinolem, odstającymi skórkami. Po zmyciu peelingu nakładam krem nawilżający lub cieszę się miękką i nawilżona skórą i bez tego.



Kompatybilne działa drugi produkt z PHA, którego używam naprzemiennie Arkana serum z 22% kwasem laktobionowym (
https://sklep.arkana.pl/pl/p/Lactobionic-Exfoliator-22-50-ml-Eksfoliator-z-kwasem-laktobionowym/1121). To serum trafiło do mnie przez pomyłkę i w sumie gdyby nie ten szczęśliwy jednak przypadek, nie odważyłabym się na zastosowanie 22% kwasu, podczas kuracji retinolem. Jednak to przecież kwas laktobionowy, a nie glikolowy czy salicylowy! Produkt okazał się strzałem w dziesiątkę, choć pomimo że finalnie jego stężenie jest mniejsze od Poli Soft, to jednak nie tak komfortowy. Dość nieprzyjemne jest uczucie ściągnięcia zaraz po nałożeniu, charakterystyczne dla wodnych formuł z kwasem laktobionowym. Po 15 minutach do pół godziny od nałożenia serum Arkana smaruję się kremem nawilżającym i następnego dnia wstaję z gładką twarzą, bez śladu rumienia. 

Na rynku nie ma za wiele produktów z kwasami PHA. Szukajcie w ofercie detalicznej Akany, a także Neostraty i Yasumi oraz polskiego Iwostinu i Bandi. Kwas laktobionowy w postaci 20% serum posiada Bielenda i tutaj nie ma problemów z zakupem, pomimo że jest to linia gabinetowa (http://bielendaprofessional.pl/produkty/20-kwas-laktobionowy-ph-19). Myślę, że wypróbuję ten produkt, jak skończę Arkanę, choć obawiam się, że może być bardziej drażniący ze względu na niskie pH 1,9 (Arkana ma pH 3,0).




Filtry UV



Produkty chroniące przed promieniowaniem UV są niezbędne podczas kuracji retinolem i należy ich używać nawet w zimie. Ja jednak nie jestem tak restrykcyjna i nakładam Sunsimed Avene tylko, kiedy jest silne słońce. Recenzję tego produktu znajdziecie tutaj klik i choć nie jest ona w pełni pozytywna, główne dlatego, że producent pod przykrywką produktu medycznego, nie podał całego składu INCI, to jednak polubiłam ten krem (Olu, dziękuję za prezent), bo jest lekki, ale i wystarczająco okluzyjny i przede wszystkim bardzo wydajny- opakowanie to aż 80 ml.

Wszystkie wymienione wyżej produkty stosuję na twarz, szyję dekolt oraz pod oczy.

Jestem zachwycona efektami całej kuracji i w życiu bym nie pomyślała, że uda mi się osiągnąć coś takiego, raptem w dwa miesiące. Jesteście zapewne ich ciekawi, już spieszę z relacją:) 
Ponieważ ten post powstawał w dość długim czasie i w niezliczonej ilości wersji roboczych, napisałam najpierw, że jeśli chodzi o efekty, to owszem skóra jest bardzo gładka, trudno jednak powiedzieć o czymś więcej, po tak krótkim czasie. Któregoś dnia wybrałam się jednak do miasta, spotkałam jedną i drugą koleżankę oraz kilku znajomych i wszyscy bez wyjątku, w którymś momencie rozmowy zwracali uwagą, że świetnie wyglądam, pytając nawet, czy byłam może u Kuczyńskiego (lekarz medycyny estetycznej). Cóż, nie mogłam przejść obok tak dużej ilości komplementów obojętnie i zaczęłam dokładniej przyglądać się swojemu obliczu, ba, ubrałam nawet okulary. To, co zobaczyłam w lustrze naprawdę mnie zaskoczyło.

Przez ostanie dwa lata los mnie nie rozpieszczał, ciężkie przeżycia wycisnęły piętno na moim wyglądzie. Skóra zaczęła opadać, pogłębiły się worki pod oczami, bruzd nosowo- wargowy stał się bardziej wyrazisty. Pojawiła się też zupełnie nowa i nieoczekiwana dla mnie rzecz, mianowicie skóra na skroniach stała jakoś dziwnie cienka a doły skroniowe jakby się zapadły. Jest to proces związany ze starzeniem i dotyczy szczególnie osób szczupłych- jego przyczyną jest z zanik w tych regionach tkanki podskórnej i wiotczenie skóry. Moja szyja też zaczęła się zmieniać a na dekolcie zarysowały się pionowe zmarszczki od spaniem na boku. Pamietam, jak kiedyś obserwowałam te zmiany na twarzy mojej mamy, teraz widzę je u siebie. No nic, posypałam się konkretnie i już zaczęłam się z tą sytuacją oswajać, kiedy po dwóch miesiącach stosowania retinolu, znów stałam się młoda!

 Przede wszystkim skóra się wygładziła, ale to nie jest akurat nic spektakularnego, bo moja skóra jest gładka z natury, a zresztą efekt wygładzenie można też uzyskać pierwszym lepszym kwasem. Retinol zrobił coś więcej- sprawił, że moja skóra stała się lepiej napięta, grubsza i bardziej odporna na podstępną grawitację. Dolina łez i worki pod oczami uległy zmniejszeniu, podobnie jak bruzdy nosowo wargowe, oraz linie marionetki. Przede wszystkim zaś doły skroniowe znów się wypełniły. Kurczę, to niesamowite a mam przed sobą jeszcze kilka miesięcy kuracji, zamierzam ją poprowadzić mniej więcej do końca marca. W każdym razie wyglądam tak olśniewająco, że Ziem mi pozazdrościł i zażądał swojej buteleczki serum Liq:) Ostatnio w ogóle jest jakiś podejrzany, przestał nagle pić piwo i zaczął chodzić do siłowni. Kryzys wieku średniego a może kochanka?

Zapoznałam Was już z efektami, jakich możecie oczekiwać po retinolu oraz zasadami przeprowadzania kuracji, pozostaje wybrać odpowiedni dla siebie preparat:



Wybrane produkty z retinolem obecne na rynku



Liq CR przedstawione artykule nowe genialne serum Liqpharm 0,3% retinolu, kwas laktobionowy, witamina E i kwas hialuronowy cena ok. 70 zł, 30 ml;
Bandi kremowa kuracja przeciw zmarszczkom 0,2% retinolu, alantoina, estry cholesterolu, gliceryna masło shea, tłuszczowa forma witaminy C, witamina E cena 84 zł, 50 ml;
Bandi Skoncentrowana Ampułka przeciw zmarszczkom 0,4% retinolu, olej argonowy, olej macadmia, olejek buriti, tłuszczowa forma witaminy C, witamina E cana 89 zł, 30 ml;
Pharmaceris T pure Retinol 0,3 retinol0,3%, wyciąg z lilii, masło shea, wosk z oliwek, olej bawełniany i skwalan, cana ok. 40 zł, 40 ml;
Sesderma Retises 0,25% krem i nano żel 0,25% retinolu, propionian retinolu, glikozylowana witamina C, glikoproteiny z Morza Arktycznego, kwas bosweliowy cena ok. 140 zł, 30 ml;
Sesderma Retises 0, 50% krem i nano żel 0,50% retinolu, propionian retinolu, glikozylowana witamina C, glikoproteiny z Morza Arktycznego, kwas bosweliowy cena ok. 140 zł, 30ml;
La Roche- Posay Redermic R 0,1% retinolu, 0,2% retinyl linoleate, lipohydroksykwas, adenozyna cena ok. 70 zł, 30 ml;

Biochemia Urody Booster Olejowy RR 2%  zestaw do własnoręcznego przygotowania 1% retinolu, 1% Hydroxypinacolone Retinoate zwany retinoidem, skwalan, silikon roślinny, olej z czarnej porzeczki cena 59,80;
The Ordinary Retinol 0,2% in Squalane 0,2% retinolu, skwalan, olejek pomidorowy, olejek jojoba cena 30 zł 30ml.
Neutrea Retionol 0,5 0,5% retinolu, niacynamid, askorbinian sodu (wit. C), kwas hialuronowy, panthenol, witamina E, alantoina cena 49, 50 zł


 A na koniec prezenty! Serum Liq otrzymałam od producenta, ale żeby nie było, że tylko blogerki opływają w takie luksusy, mam też 10 sztuk Liq CR dla Was! Umieśćcie komentarz pod tym postem do piątku 24 listopada, a ja wybiorę te, które najbardziej mi się spodobają. Nie zapomnijcie podać adresu mailowego!

..................................................

Wylosowałam następujące osoby:
redniczka@gmail.com 
latko76@gmail.com
malwina.jeglinska@gmail.com
patrycja7772@gmail.com
filmoteka@onet.pl
wiolakozanecka@op.pl
anita.jachimczuk@wp.pl
dlugadrogadodomuu(at)gmail.com
bielak_a@wp.pl
ulka.mochocka@gmail.com
Gratuluję!
.................................................

Jeśli po przeczytaniu wszystkich moich wpisów, wciąż nie wiesz, jaka pielęgnacja będzie najlepsza dla Ciebie, zapraszam na indywidualne konsultacje przez skype dotyczące skóry i włosów. Podczas takich konsultacji odpowiem na wszystkie Twoje pytania i zaproponuję indywidualny schemat pielęgnacji cery https://kosmostolog.blogspot.com/p/dermo.html

322 komentarze:

  1. Uzywalam wit C z tej serii a nad retinolem zastanawiam sie z The Ordinary. Masz moze jakies porownanie tych produktow ??

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam sie jak dziala na duze stany zapalne. U mnie atre dziala znacznie lepiej niz klindamycyna :). Tez zastanawiam sie na formulami ordinary

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam chrapkę na ten produkt od momentu, gdy na fb pojawiła się informacja, że zostanie wprowadzony do sprzedaży. Dlatego też chętnie wezmę udział w rozdaniu :)
    monika.syta@onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Używałam serum liq CC w różowej buteleczce i było fantastyczne!�� Nie wiedziałam wczesniej o istnieniu tego kosmetyku az z dobre pół roku temu nie trafiłam na twój profil.Co do oczyszczania,to po konsultacji z Tobą,żel z laroche posay w dużej butli jest dopiero! Na wyczerpaniu��.Z chęcią przetestowałabym to serum,w ttm okresie zimowym.Pozdrawiam��

    OdpowiedzUsuń
  5. Udało mi się doprowadzić cerę do stanu jaki określiłabym "w miarę OK" dzięki Epiduo, Acnatac, Rozex i Skinoren, ale wciąż nie jest jeszcze tak dobrze, jakbym chciała (wciąż pojawiają się niedoskonałości, jednak nie są to podskórne, bolsene gule). Chętnie dam szansę temu serum, bo może okaże się strzałem w dziesiątkę :) mój mail to kasaider@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo jestem ciekawa preparatu od Liq, bo czas leci, a ja jeszcze nie mam pomysłu na zimową regulację skóry :) Chętnie bym poznała ten preparat. Mój adres: magdalenka.drag@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam kwasy i ubóstwiam serum z witaminą C Liqpharm, dlatego chętnie wypróbowałabym Liq CR :) Mój mail: chloe1009@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Używałam wszystkich produktów Liq , teraz tylko retinol do przetestowania :) Dziękuję za ten post , bloga czytam bardzo uważnie i schematy pielęgnacyjne podsyłam także moim przyjaciółką.
    filmoteka@onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojj zdecydowanie by sie przydala taka kuracja- walcze ze sladami potradzikowymi :/

    (Joannaaa.k@gmail.com)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba się w końcu przekonam do rozpoczęcia kuracji retinolem... Widzę że, przy rozsądnym stosowaniu,korzyści potrafią zdecydowanie przewyższyć potencjalny dyskomfort...

    OdpowiedzUsuń
  12. Używałam atredermu I mimo, że efekty były super, to jednak skutki uboczne mnie mocno odstraszyły. Nie byłam w stanie zapanować nad łuszczeniem I podrażnieniami. Chciałabym zobaczyć jak sytuacja wygląda przy mniejszej dawce retinolu, zwłaszcza, że Liqpharm uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Liq CC genialne, ciekawa jestem jak sprawdzi sie Liq CR. Zgłaszam sie :)
    panini@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. A jak oceniasz LIQ CC serum 15% RICH w porównaniu z resztą? Czy faktycznie tak duże stężenie retinolu jest mniej wskazane i lepiej stosować tych niskoprocentowych? ;) ( mail : justyna.butrym@wp.pl - nie wiedziałam czy będziesz losować z tych komentarzy czy na fb więc piszę na obu stronach ;) )

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo wyczerpująca recenzja, obecnie uzywam serum Reti Age z Sesdermy. Chętnie przetestuję nasz rodzimy produkt :) joanna.dziepak@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja zawsze omijałam retinol szerokim łukiem, bo bałam się podrażnienia i wylinki. Obecnie z Twojego polecenia używam iwostin re-liftin i bardzo mi służy.Po Twoim poście nabrałam ochoty na bardziej intensywną kurację i spróbowanie retinolu. Czy polecasz coś pod oczy? Ostatnio mam bardzo przesuszoną skórę pod oczami i pojawiło się sporo mikro zmarszczek przez to. Używam bogatego kremu z masłem shea i kwasem hialuronowym i niestety to za mało.
    Pozdrawiam ciepło
    knopki0706@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeszcze nigdy nie próbowałam kuracji z retinolem, a teraz kiedy po przeczytaniu Twoich postów zaznajomiłam się z tematem to chętnie bym sprawdziła jego efekty na sobie :) mój adres: gabka.testuje@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdecydowałam się na booster z BU, wczoraj pierszy dzień stosowania. Chciałam go stosować na bruzdy nosowe i lwią zmarszczkę. Tylko czy takie punktowe zastosowanie retinolu ma sens? Czy nie lepiej byłoby zdać się na peptydy? Co lepiej stosować przed 30-tką?

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja karmię piersią, więc używam differinu, który w znacznej mierze zapanował nad moim trądzikiem teraz czekam na efekty przeciwstarzeniowe. Niestety differin w połączeniu z ogrzewaniem okropnie mnie przesusza i wciąż szukam czegoś, co dawałoby efekt intensywnego nawilżenia z uczuciem nawodnienia. Czy możesz coś takiego polecić? Pozdrawiam, Łucja
    A,oto mój mail: lucja.frejlich@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja używam serum Liq z retinolem i też karmię piersią i dodaję serum i krem z biodermy do skóry odwodnionej :) mi całkiem przypasowało to połączenie :D

      Usuń
  20. Angeliko, dzięki za kolejny przydatny post!
    Od czasu konsultacji z Tobą, darzę wielką miłością (chyba to będzie miłość aż po grób) kwas laktobionowy i glukonolakton. Retinolu się trochę bałam, bo mam nadwrażliwą cerę, ale LiqCR wydaję się być strzałem w dziesiątkę. Obecnie używam SVR z kwasami PHA, więc do kompletu brakuje mi retinolu! Byłby balsamem dla mojej przetłuszczającej się, naczyniowej, nadreaktywnej cery!
    Dla ścisłości: tak, zgłaszam udział w konkursie :)
    witiwm@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja już w koszyku go miałam, ale zobaczyłam nowego posta na fejsie, więc wstrzymam się do 26 listopada :) Mój mail: aga_1987@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaczęłam również kurację retinolem lecz na początek próbuję Redermic R ponieważ bałam się silniejszego stężenia. Używam co 3 dzień w pozostałe liq c. Czekałam na Twój post Ziemolino ponieważ chce wprowadzić dodatkowo kwas PHA. Jednak także z niskim stężeniem i pewno zsopatrze się w peeling Bandi na naczynka. Dziękuję za wszyyystkie posty.
    Kasia.S
    kejt07@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj Ziemolino!

    W końcu doczekałam się wpisu na temat retinolu i łączenia go z kwasami PHA. Ja w tym roku również wróciłam do retinolu, ale wybrałam serum z BU (dokładnie booster olejowy RR 2% retinol + retinoid). Używam już go od 4-5 tygodni, ale wyłącznie raz w tygodniu na noc. W pozostałe dni (a raczej noce) sięgam po preparaty łagodzące. Ciągle obserwuję skórę i być może z czasem zwiększę częstotliwość stosowania booster'a do 2 x w tygodniu.

    Obecnie moja pielęgnacja wygląda następująco:

    Dzień: serum LIQ CC Rich, a na to Mizon Snail Repair All In One Cream (zamiennie z SVR Sensifine Fluid) i oczywiście makijaż.

    Noc: raz w tygodniu serum z retinolem, a w pozostałe dni coś nawilżającego/regenerującego. Kilka dni temu skończyłam SVR Sensifine Creme i z ciekawości kupiłam, opisaną przez Ciebie, emulsję Anti Dry Bandi (promocja w Hebe 24zł za 30ml). Mam podobne spostrzeżenia - jest OK, ale nie przekonuje mnie olej kokosowy w składzie i ten zapach (niby przyjemny, ale również wolę kosmetyki pozbawione zapachu). Teraz przymierzam się do zakupu "docelowego nawilżacza" i prawdopodobnie wrócę do SVR Sensifine (uwielbiam jego minimalistyczny skład) albo spróbuję coś z Twojej listy.

    Z pewnością kupię też coś z kwasami PHA. Miałam na oku krem z kwasem laktobionowym z Yasumi, ale Szymon przekonał mnie do Neostraty (też o nim wspominałaś). Yasumi nie ma niestety w składzie glukonolaktonu.

    Oczywiście do konkursu również się zgłaszam. Uwielbiam Liqpharm, więc może w końcu się uda! :-)

    Uściski,
    Anita

    OdpowiedzUsuń
  24. Serum Liq z witaminą C jest wspaniałe. Teraz czas na kolejne z retinolem. agataa24@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  25. Czytam Twoje posty od dluzszego czasu. Jestem gotowa zadbać o swoją cere. Unikalam kuracji reto doustnymi ze względu na skutki uboczne. Dzięki temu wyczerpujacemu opisowi jestem gotowa się podjąć.
    Pozdrawiam,
    parodiah@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawa jestem czy na zmiany tradzkiowe też będzie ok? Aktualnie stosuje maść z retinolem, Ale zostałam ona wycofana ze sprzedaży i ciekawa jestem czy mogłabyś teraz coś lżejsze stosować. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Ania.
    Dzień dobry , wyczerpujący opis, znalazłam wszystkie odpowiedzi. Zastanawiałam się i nadal zastanawiam się nad tym produktem , czas poznać się bliżej..
    ania-oleszko@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  28. Teraz stosuję booster RR z biochemii urody. Nie mam podrażnienia, ale zauważyłam że w miejscu po sporadycznie występujących wypryskach (wyciskam) zostają przebarwienia. Używam filtrów 50+, ale jak siedzę w domu to sobie daruję. Nawet wysłałam do BU pytanie w tej sprawie i czekam na odpowiedź.
    Chętnie wezmę udział w losowaniu, zwłaszcza, że nigdy nic nie wygrałam ;) agagmit@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  29. Chetnie wyprubuje :) wlasnie kupilam liq cc z kwasem glikolowym na noc. Kurde uwielbiam go. Uzywalam go w zeszlym roku i juz zapomnialam jaki jest fajny. adrriana@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo chetnie wyprobuje. Moze tym razem sie uda... ;)
    Niezadowolona jestem po fryzjerze to moze serum poprawi mi humor. Oby szybko zadzialalo ;)
    Pozdrawiam
    Marta
    Garfild88@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak zwykle świetny artykuł!
    Również jestem zachwycona działaniem serum LiQ Cr mimo wysypu nieprzyjaciół na początku kuracji i posrażnienia. Na szczęście wszystko wraca już do normy. Serum Liq CR stanie się moim przyjacielem na kolejne lata :) Z chęcią kontynuowałabym kurację tym cudem, dlatego fajnie było by wygrać taką buteleczkę ;)

    b.pogan@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  32. Jak zwykle świetny artykuł!
    Również jestem zachwycona działaniem serum LiQ Cr mimo wysypu nieprzyjaciół na początku kuracji i posrażnienia. Na szczęście wszystko wraca już do normy. Serum Liq CR stanie się moim przyjacielem na kolejne lata :) Z chęcią kontynuowałabym kurację tym cudem, dlatego fajnie było by wygrać taką buteleczkę ;)

    b.pogan@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  33. Dziękuję za wpis - kolejną inspirację . Rok temu stosując się do Twoich zasad rozpoczęłam używanie Atredermu - przetestowałam każdą z opcji stosowania. Mogę sobie na to pozwolić bo mam grubą i łojotokową cerę :) . Dzięki Twoim poradom używam effaclar - różnych produktów. Moja cera uspokoiła się , zaskórniaki jakby mniej się mnie czepiają . Zmieniłam pielęgnację - według wskazówek od Ciebie.
    Dziękuję bardzo , że dzielisz się z nami :)Anna anna.kosmetykimk@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Ziemolino na ten post czekałam jak na żaden inny :) narazie przeczytałam pobieżnie ale kładę zaraz synka spać, robię kawę i przeczytam wszystko raz jeszcze tym razem dokładnie :) Dwa lata temu stosowałam Atrederm i teraz chętnie bym wypróbowała to cudo bo zapowiada się obiecująco (Liq cc pokochałam od razu). A może choć raz coś wygram więc zostawiam maila: wiolakozanecka@op.pl


    Pozdarwiam
    Wioleta

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo chętnie przetestuję serum Liq CR ;) ewelina.kowalik@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo chętnie wypróbuję retinol zapodany w tym serum, nie mialam jeszcze okazji przetestować takiego stężenia, do tej pory tylko redermic :) czas najwyższy sie przekonac - mój adres email: agnieszka.hyla@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo przydatny artykuł, dziękuję i pozdrawiam, mój email: mmidiam8@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  38. Ten post spada mi z nieba - dziekuję.
    Właśnie kilka dni temu westchnęłam do siebie, że potrzebuję, żeby ktoś mnie wsparł jakimś schematem pielęgnacyjnym, takim z pazurem (jak ten). Zamierzam się zainspirować - mam nadzieję, że mi to wyprostuje trochę buzię. Frustrują mnie wszystkie podkłady i zapragnęłam buzi bez podkładu. Może się uda :)

    Mój email: dlugadrogadodomuu(at)gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Czekałam na ten post i wiem już wszystko, co mnie nurtowało. Co ja bymteż zrobiła bez Twoich porad! :)
    aniasokolowska93@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  40. Czas jesienno-zimowy to moment w którym staram się odratować swoją cerę, która ma ogromne skłonności do przebarwień. Jestem bardzo wdzięczna za polecenie tego preparatu. Pani blog jest dla mnie niezwykle pomocny. Ustawiam się grzecznie w kolejce oczekujących na szczęśliwy los. Pozdrawiam ciepło zyta_bien@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
  41. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  42. Czekałam na ten wpis :) Jak tylko skończę serum Ordinary z Witaminą B3 i Cynkiem kupię Liq CC - po ciąży mogę pozwolić sobie na "większy" kaliber w pielęgnacji. opaczale@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  43. Ahh Ziemolino,
    tak wracam i wracam co jakiś czas na twojego bloga od dobrych 3 lat... Dziękuję za nową serię o włosach. Po kuracji Aknenorminem mam ustabilizowaną sytuację jeżeli chodzi o trądzik, ale włosy to teraz moja bolączka...
    Obecnie stosuję serum z wit c sesderma ale mam chrapkę na LiQQ
    Mój e-mail: bielak_a@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  44. Ziemolino, jesteś nieoceniona z tak dokładnymi i szczegółowymi recenzjami :)
    Od roku stosuje serum LIQ CC, dzięki Twoim poleceniom. Teraz zastanawiałam się nad retinolem i produktem jaki wybrać z tym składnikiem, bo jest ich na rynku bardzo duzo. Więc Twój post spadł mi z nieba :) Oczywiście chętnie skorzystam z możliwości ewentualnej wygranej. Przesyłam moc serdeczności. Beata - mail: bepika@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  45. Uzywam obecnie Liq CC, probowalam tez Liq z witamina E. Z przyjemnoscia sprobuje tez nowego Liq CR :) Ewa - e.ffka@hotmail.com

    OdpowiedzUsuń
  46. Zgłaszam się! olga.k@g.pl

    OdpowiedzUsuń
  47. Niedawno zakupiłam polecane przez Ciebie wcześniej serum z wit c od Liq,a tu taka nowość. Sama zastanawiam się, co dalej w kwestii mojej pielęgnacji. Za chwilkę mam wizytę u dermatologa i będę się zastanawiać :D Używałam Atrederm (teraz także jestem w trakcie), ale szczerze wolałam Locacid, który nie wywoływał u mnie żadnych podrażnień, stosowałam go na zmianę, ale obecnie jest nie do dostania. Może właśnie to serum jest poniekąd odpowiedzią... :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Czy ten produkt można używać profilaktycznie na skórę w wieku 28 lat? Bandi kremowa kuracja przeciw zmarszczkom 0,2% retinolu?

    OdpowiedzUsuń
  49. Ja retinolu trochę się wciąż trochę boje ale codziennie bardziej przekonuję się do tej kuracji. Myślę, że warto próbować, zwłaszcza, że póki co posiadam skórę nosorożca - pewnie się uwrażliwi z wiekiem ale obecnie nie rusza jej absolutnie nic. Swoją drogą, stosowałam serum Liq CC i potwierdzam, że buteleczki i opakowania są przepiękne, serum wygląda jakby było perfumami.

    Mail: paulinakasinska1@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  50. Chętnie przygarnę taką kurację.
    ewel.werner@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  51. Do tej pory stosowałam tylko Redermic R z LRP ale nie widzialam żadnych swietnych efektów,poza podrażnieniem, chcialabym teraz wypróbowac LIQ:)
    mail: katarzynah9@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  52. Bardzo chętnie przetestuje to serum. We wrześniu dowiedziałam się o tych produktach i cierpliwie czekam aż skończę obecne serum. Nigdy nie stosowałam żadnych produktów z retinolem ale po twoim poście mam ogromną ochotę. Moja skóra choć jeszcze nie taka stara (30 lat) to już potrzebuje odpowiednich preparatów. Więc jak najbardziej zgłaszam się na ochotnika do testów :D joanna.wronowicz@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  53. Witaj,
    Ja nie miałam dotąd żadnego produktu z Liqpharm, ale chętnie bym spróbowała, tym bardziej, że mam skórę dojrzałą, po przejściach i wciąż wymagającą regulacji.
    Pozdrawiam
    all00@interia.eu

    OdpowiedzUsuń
  54. Chętnie zostanę testerką serum Liq z retinolem :-)
    a.narolska@wp

    OdpowiedzUsuń
  55. Mniej więcej od roku stosuje kurację retinolem na trądzik(maść Locacid, która została niedawno wycofana), widzę dużą poprawę, ale jeszcze nie jest idealnie :( Zastanawiam się czy środek przez Panią polecany byłby lepszy na pojedyncze zmiany.
    (Mail:angelikakamont@gmail.com)

    OdpowiedzUsuń
  56. Bardzo interesujący artykuł, zresztą jak zwykle. Miło mi tym bardziej, że ukazał się w moje urodziny :) Bardzo ucieszyłoby mnie więc takie serum bo nadchodzący Mikołaj nadwyrężył już mój budżet na „mojsze” przyjemności  Zaopatrzyłam się co prawda w serum z Bandi 0,4 retinolu ale ma dla mnie nie co zbyt olejowe podłoże, i choć wiem, że nie lubisz gdy nadużywa się tego sformułowania ale niestety "zapycha" mnie... Za to Anti Rouge z kwasem laktobionowym uwielbiam i nie zamienię na nic innego.
    Pozdrawiam. Marzena
    marzenag1@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  57. Byłoby wspaniale mieć możliwość wypróbowania tego serum. ewelinaszklany@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  58. aktualnie używam serum The Ordinary i Polisoft z Natinuela ale chętnie przygarnę i Liq :)
    domdlabatmana@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  59. Dziękuję Ci za tak szczegółowe opisanie działania tego serum. Obecnie jestem w trakcie stosowania Liq CC A na noc serum Liq z kwasem glikolowym. Ogólnie jestem zadowolona z kuracji nie mniej jednak bardzo chciałabym spróbować serum z retinolem. Serdeczne pozdrowienia i dalszych sukcesów w pisaniu tak świetnych postów;) e-mail : renia.kurdziel@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  60. Dziękuję za ten artykuł :-). Dzięki Tobie stosuje od roku serum Liq CC oraz CE. Serum z retinolem kusiło mnie od chwili jak tylko się pojawiło ale czekałam na Twoją o nim opinię oraz na "instrukcję" używania :-). Z chęcią przygarnę jedno opakowanie na testy, mój email m.pilat@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  61. Czytam Pani wszystkie wpisy i jestem pod ogromnym wrażeniem wiedzy. W marcu stuknie niestety 40-stka i chyba najwyższa pora, oczywiście jeżeli się uda skorzystać z zimowej regeneracji������ aggag@onet.eu

    OdpowiedzUsuń
  62. 42 lata na karku (no i twarzy) chyba najwyższy czas spróbować retinolu, a Liq CR kusi oj kusi :) Pozdrawiam Eni lucyna_k@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  63. Świetny artykuł jak zwykle zresztą :) chętnie bym przetestowała bo do tej pory stosowałam jedynie retix c 1% ale jakoś do niego nie wróciłam.
    Mój mail:
    Asha88@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  64. Ziemolino, dziękuję za kolejną, inspirującą lekturę! Stosuję już w prawdzie kosmetyki z pochodnymi wit. A, ale jakoś bez przekonania i nieregularnie... Produkty Liq uwielbiam, zwłaszcza bogate serum z wit. C, a Twój wpis jeszcze utwierdził mnie w przekonaniu, że najlepsze są proste rozwiązania (te minimalistyczne składy to bajka:) Chętnie więc przygarnę buteleczkę LIQ CR;) Mój mail: paola.venta@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  65. No to muszę go w końcu wypróbować! Używam 2% z mazideł,ale chyba jednak za mocny ,bo podrażnia i wysypuje mnie :/ niby wiem ,że taka może być reakcja,ale może powinnam spróbować liq.serum z witC mi służy.
    Muszę też przyłożyć się do nawilżania.Natinuel na pewno zamówię.I Arkanę.Też chcę być piękna i napięta ! :D
    Gdyby Ci została buteleczka byłabym wniebowzięta!!! <3
    ann_lee@o2.pl

    Dziękuję za wszystkie wiadomości,którymi się dzielisz <3

    OdpowiedzUsuń
  66. Post jak zwykle wyczerpujący, uwielbiam Twojego bloga za ogrom informacji. Dzięki Tobie zdecydowałam się na kurację Atredermem i już po miesiącu widzę ogromną poprawę stanu mojej cery :) Skóra mocno się łuszczy, ale znoszę to dzielnie, byle do wiosny :D
    Bardzo chętnie przetestuję serum :)
    karolinas2294@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  67. Dermatolog przepisał mi Atrederm jest dramat. Skora piecze i luszczy się. Chętnie wypróbuję coś słabszego, może pomoże na trądzik 35 latki :)) justyna.opoka@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  68. U mnie Atre działa na chwilę, musiałabym go stosować cały czas 2-3 razy w tygodniu, żeby był efekt i już jestem zmęczona, po pierwsze ilością tworzących się zaskórników, po drugie, wiecznym smalecem na twarzy. Jak stosuję Atre, to jest w miarę ok, tylko skóra schodzi płatami, a sprzedając kosmetyki wyglądam średnio wiarygodnie niestety. Nie mam typowego trądziku, raczej setki małych zaskórników pod skórą i przy tym skórę nosorożca spod której nic nie chce wyjść, tylko będzie tam siedzieć, a jak już coś wychodzi, to wielka ropna gula. Dlatego zastanawiam się nad leczeniem doustnym, bo męczę się już ponad 14 lat.

    Paula
    trebaczkiewicz.paulina@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  69. Liq CC serum light sprawdza się u mnie doskonele, z chęcia wypróbowałabym kolejne serum tego producenta :) pozdrawiam i dzięki za kolejną dawkę wiedzy! aniakaszyc@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  70. Jak zwykle cudownie dopracowany rzetelny artykuł:) Uwielbiam❤️ Liq CR jest na mojej liście, jak nie wygram to kupię �� bejaju@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  71. Ziemolino a czy mozna uzywac liq cr po terminie? Niby jest napisane ze trzeba w ciagu 3 miesiecy żyzyc sie ja tez mam cere nadreaktywna z rumieniem i nie mozliwe zebym w 3 miesiace sie uwinela?
    Ostatnio nie mam problemu z przetluszczaniem a i tak nie mogę sie przemoc do tej metody "mycia" sama woda, olejek DHC bardzo sobie chwale ale do demakijazu oczu pierwszy raz w życiu po demakijażu nie sa czerwone nie ma resztek tuszu i nie musze ich wygrzebywac;), nie pieka ale jednak na twarz używam go sporadycznie po powoduje zaczerwienienie i zostaje przy biodermie.
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można Aga, po prostu zadziała słabiej, bo formuła będzie mocniej utleniona, ale krzywdy nie zrobi, warto trzymać serum w lodówce.

      Usuń
  72. Już jakiś czas czaje się na kurację retinolem bo mam problem z trądzikiem i nierównym kolorem skóry (może coś w końcu pomoże bo fotek pory wszystko co stosuje mnie albo zapycha albo nic nie daje :/ ) mail: anna.zuba95@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  73. Witam, od lat zmagam sie z trądzikiem i bliznami a mam juz 37 lat. Dopiero trafiając na twój blog bylam w stanie rozsadnie ułożyć sobie plan pielęgnacji, który działa!!! Niestety z bliznami to będzie dłuższa walka mam nadzieje, ze choc troche zminimalizuje zmiany. W tą zimę postanowiłam tez przeprowadzic kuracje retinolem, ktory moze pomoze mi tez w redukcji swierzych blizn wiec taka buteleczka liq cr spadlaby mi z nieba. Dziękuje za ten blog, zaglądam tu codziennnie w oczekiwaniu na nowe posty. Pozdrawiam, Joanna jotbe25@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  74. Fajna wieloetapowa pielęgnacja, również cenie sobie demakijaż olejkiem myjącym, obecnie używam oleju lnianego połączonego z emulgatorem i jestem zadowolona 😊

    OdpowiedzUsuń
  75. Z wielką przyjemnością chciałabym stać się posiadaczką serum Liq. Mojej skórze przydałoby się trochę więcej jędrności, jestem po 30-tce, z trądzikiem walczę od 15 lat i skóra po licznych kuracjach jest nadwyrężona, z przebarwieniami oraz pierwszymi zmarszczkami. mój e-mail: aga.gielda@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  76. Cześć, ja też chętnie przetestuje to serum; mail: karolina1707@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
  77. Czekałam na ten wpis, z chęcią wypróbuję Liq CR. Moja pielęgnacja twarzy zmieniła się dzięki wpisom na tym blogu i muszę przyznać, że moja skóra nigdy nie wyglądała lepiej. Od około 15 lat zmagam się z trądzikiem i przebarwieniami. Przetestowałam wiele produktów, obecnie używam Liq CC i aż trudno mi uwierzyć, że dzięki niemu mój trądzik jak i przebarwienia ulegają zmniejszeniu. Nic mi nigdy tak nie pomogło:) mój mail: marta1308@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  78. Chetnie przetestuje to cudo na mojej cienkiej,reaktywnej skorze. nelik5green@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  79. Hej Ziemolino,

    W trakcie mojej 19-letniej kariery tradzikowca, poznałam już kilku delikwentów z rodziny pochodnych witaminy A.

    Na początku były krótkie znajomości z Epiduo, Acnatakiem. Bilans zysków i strat niekorzystny.

    Był poważny dwuletni zwiazek z Atredermem. Poważny na tyke, że odcisnął poważne pietno na mojej skórze (naczynka, naczynka, naczynka... pisałam tu o tym).

    Były niezobowiązujące romanse z Triacnealnem (nie lubię zbyt perfumowanych gości) oraz Mediqskinem (maseczki peel off zwykłam ściągać bo 20min, a nie pozostawiać do rana).

    Niedawno poznałam kogoś nowego.
    Na imię mu Acnelec żel.
    Poznajemy się, nie jest źle, ale powoli nabieram przekonania, że po tylu latach szaleństw, moja skóra ma po prostu już wszystkiego dość.
    Dlatego chętnie spróbowałabym czegoś czulszego :)

    the_isabelle@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  80. Chętnie wypróbuję nowy Liq:) marla_gr@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  81. Jak zwykle świetny artykuł z masą przydatnych informacji i do tego dający nadzieję na poprawę stanu skóry :) Ja na razie jestem w trakcie kuracji Atredermem, ale myślę, że mojej mamie bardzo przyda się serum Liq. Używamy obie Liq CC z Twojego polecenia i jesteśmy bardzo zadowolone z efektów. Mail: noideaalexrose@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  82. Aktualnie używam ampułki z retinolem i witaminą C Bandi, jednak zdzieranie Atredermem to dla mnie za dużo, pomimo że nie reaguję rumieniem. Ampułki używam co drugi dzień na zmianę z peelingiem do cery naczynkowej tej samej firmy, nie mam żadnych podrażnień.
    Nowe serum LIQ też miałam na oku, jeżeli nie wygram, to nie omieszkam kupić sobie za jakiś czas ;)
    Krystynabozenadwornik@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  83. Cześć Ziemolino!
    Nigdy nie próbowałam jeszcze retinolu, więc bardzo chętnie przygarnę to serum ;)
    rose.nox@onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  84. To może i ja spróbuje szczęścia :) kwas laktobionowy już w użyciu, pora na retinol !
    Pozdrowienia Ziemolinko, Sara
    sarcia933@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  85. Bardzo chętnie przetestuję LIQ z retinolem. Jesteśmy rówieśniczkami i doskonale rozumiem bolączki typu doły na skroniach i linie na szyi:( Bardzo przemówił też do mnie argument dotyczący zachwytu Ziema. Och,doświadczyłabym tego w wydaniu mojego osobistego MAŁŻA, bo wiesz, 20 lat po ślubie to różnie bywa ;). Jeśli retinol może w tym pomóc, to czemu nie! dusty3@onet.eu

    OdpowiedzUsuń
  86. Bardzo dziękuję za ten wpis- własnie takiego "przepisu" na przeprowadzenie kuracji retinolem poszukiwałam... oczywiście staję w kolejce po szczęście:-) edziab@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  87. O tak! Bardzo chętnie przytulę tą uroczą buteleczkę. Dzięki Tobie w mojej (już) niewielkiej szafeczce mam serum z witaminą C
    Tej firmy, La Roche żel Tolerine oraz kwas laktobionowy firmy Bandi. Liq CR byłby wisienką na torcie po tych długich, intensywnych miesiącach! Kasia.liduk@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  88. Zakup serum Liq z retinolem chodzi mi po głowie już od bardzo dawna. Serum z wit.C kupiłam siostrze jaki prezent i była nim zachwycona. Myślę, że moja cera bardzo polubiłaby się z retinolem. Pozdrawiam serdecznie i gratuluję wspaniałego bloga. joanna.ptak1985@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  89. Używałam i używam z Twojej rekomendacji serum liq CC rich i light... z własnego doświadczenia widzę, że mojej tłustej cerze 40+ lepiej służy rich... inaczej niż sugerowałby producent, prawda? trzeba mieć niezłe rozeznanie w pielęgnacji skóry, żeby wiedzieć co kupić i zastosować a potem i tak zostaje ryzyko jak zareaguje skóra na dany produkt :) ... ech nie jest łatwo :) chętnie rozszerzę swoja pielęgnację o nowy produkt LIQ! katkup@poczta.fm

    OdpowiedzUsuń
  90. Cześć :)
    natrafiłam na Twój blog szukając informacji o Atrederm - okazał się skarbnicą wiedzy.
    Jednak dopiero niedawno, gdy przypadkiem znowu tu zajrzałam zostałam na dłużej. W kilka dni przeczytałam większość artykułów... :)
    Przez Twoje polecenia, lecą już do mnie 2 polecane przez Ciebie produkty do twarzy zamówione w aptece: LIQ CC i Avene Ystheal (mam 30 lat, skórę mieszaną w kierunku tłustej i myślę, że to już czas na porządną pielęgnację).
    Zainteresowało mnie LIQ CR głównie ze względu na mój dekolt i ramiona. Używałam Atrederm, bardzo ładnie przeleczyło problematyczne miejsca, ale zmiany wróciły w niewielkim stopniu. Była też to droga przez mękę, przez silne łuszczenie i rumień, o którym piszesz w artykule.
    Zostawiam swój mail, może dopisze szczęście: mglawik19@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  91. Walczę od dłuższego czasu ze śladami potrądzikowymi, myślę, że serum Liq CR mogłoby mi pomóc wreszcie pozbyć się mojego problemu, nawet jeśli na efekt miałabym chwilę poczekać :)

    nataliaurszula@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  92. Wielką szkoda, że nie ma zdjęcia przed i po!
    Mimo, że dopiero dobijam do 30stki, ale mam trochę niedoskonałości i zmarszczek mimicznych na czole, więc chyba czas zaprzyjaźnić się z retinolem :)

    OdpowiedzUsuń
  93. Trzy dni temu rozpoczęłam kurację serum LIQ z retinolem. Mam nadzieję, że "nie wymięknę"... Dzisiaj mam pierwszą "wylinkę" i trochę mam stresik - jak ogarnę twarz za dnia - dzisiaj nawet sam puder w kamieniu, oczywiście nałożony na krem nie wyglądał za dobrze... :( Mam nadzieję,że za jakiś czas efekt będzie godny tego nieestetycznego złuszczania.
    Mimo to biorę udział, mój mail abrus@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  94. Chętnie wypróbowałabym Liq CR :) k.ptasinska@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  95. Stosowałam już lekkie serum Liq, chętnie wypróbuję i to z retinolem :)
    jachnieszka@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  96. Od kilku lat pochłaniam twój blog, Przeszłam kurację atredermem, jednak ze względu na silne podrażnienia, zaprzestałam zeszłej jesieni. Zachęcona Twoim wpisem na fb, od kilku msc. stosuje serum Liq C, a teraz przymierzam się do Liq CR�� muszę dokupić pha i nawilżacze. Pozdrawiam ciepło i dziękuję
    grazynaszyndler@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  97. W zeszłym tygodniu dopiero trafiłam na Twojego bloga i jestem pod mega wrażeniem wiedzy którą się z nami dzielisz :)

    Mam 34 lata a mam cerę mieszaną w kierunku tłustej,naczyniową do tego z rozszerzonymi porami,zaskórnikami,grudkami i jeszcze co chwilę coś na niej wyskakuje większego.
    Robiłam kiedyś kwasy już nawet nie pamiętam jakie potem był IPL ( 5 lub 6 zabiegów na rumień - bez efektów , laser YAG - na rumień,naczynka 4 lub 5 zabiegów - efekt prawie żaden - Ci którzy mnie znają twierdzą że żadnych efektów też nie było ) i obecnie mam robiony fraxel na roszerzone pory, na odbudowanie nowej skóry żeby przestała być taka grudkowata,nierówna itp - póki co nie wypowiadam się bo dopiero pierwszy zabieg miałam.

    Moja obecna pielęgnacja to demakijaż płynem micelarnym, na dzień krem z AVENE antirougeurs lub Cicalfate, podkład loreal,puder transparentny w kamieniu Manhatann , na noc najczęściej cicalfate, no i oczywiście filtr 50 w dzień.

    Póki co zamówiłam sobie na dzień ROSACURE FAST Emulsja-Żel, na noc EFFACLAR DUO i chciałabym stosować go na przemian z BANDI Peeling na naczynka.

    I tu moje pytanie
    - czy po ok dwóch tygodniach od Fraxela mogę zacząć stosować na noc effaclar duo i ten peeling z Bandi? czy dopiero po całkowicie zakończonej kuracji laserem?
    - mam też w domu Rozex i Locacid ale póki co ich nie stosuję i nie wiem czy je włączyć do pielegnacji czy narazie dać sobie z nimi spokój

    Z góry dziękuję za odpowiedź no i chętnie też spróbowałabym kuracji z retinolem.
    Mój mail to mimi_zt@o2.pl
    Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  98. Bardzo chętnie przetestuję serum Liq :) Pozdrawia, elizee@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
  99. Po takiej rekomendacji to się trzeba zaopatrzyć �� zabaglo.karolina@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  100. Ja prowadzę codzienną walkę z naczyniową, mocno reaktywną skórą i póki co trzymam sie kwasu laktobionowego i azalainowego, Retinolu trochę się boję, bo próbowałam stosować Medisqin i skończyło się to dla mnie dosyć fatalnie ;) Ale skoro piszesz że to serum ma dużo łagodniejsze działanie to może warto pójść tym tropem i ostrożnie spróbować? Z pewnością ważne jest odpowiednie traktowanie skóry w czasie tej kuracji tak jak to opisałaś w poście, ja niestety mam spore skłonności do dawania mojej cerze za bardzo w kość ;) Nie stosowałam jeszcze żadnego produktu z gamy Liq jednak wydaje mi się że są godne uwagi, dziękuję za tak szeroki opis tematu.
    Sheenaz@zoho.com

    OdpowiedzUsuń
  101. Liq C został moim przyjacielem, takze chętnie przetestuję kolejny produkt z tej marki :)
    mail: p1.bielecka@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  102. Ja również chętnie "przygarnęłabym" to serum, ale nie dla mnie tylko dla mojej przyjaciółki, której idealnie by się przydało, jako mamie małego dziecka, zapracowanej i przygnębionej pojawiającymi się zmarszczkami. Ja już używam je od 3 tygodni i jestem zachwycona. Jest delikatniejsze niż sławny atrederm, którym robiłam jesienną pielęgnację. Czekam teraz na zamówioną maskę z witaminą E :)
    pozdrawiam Sylwia
    sylvkag13@yahoo.pl

    OdpowiedzUsuń
  103. Dzięki Tobie mogłam się przekonać o tym jakie jest stanowisko dr Adler więc i tym razem spróbuję szczęścia w szczególności że tradzik leczę już od 10 lat a z wiekiem widzę, że uwrazliwiene mojej skóry jest coraz większe, pojawiają mi się suche, czerwone placki. Dodatkowo studia wymęczyły mnie na tyle że nawet moja mama zauważyła, że moja skóra, mimo tego że jeszcze młoda, jest mało jędrna, po spadku wagi pogłębiły mi się bruzdy nosowo-wargowe. Dodatkowo przebarwienia, nierówna faktura skóry, ostatnio walczyłam z dużą nadreaktywnoscia skóry po peelingu u dermatologa. Chciałabym znaleźć się w gronie zwycięzców :)

    Pozdrawiam Cię serdecznie, oprócz wiedzy dajesz mi nadzieję na poprawę mojej skóry :)

    Justyna Jurkowska
    (Mail:Jurkowska.justyna94@Gmail.com)

    OdpowiedzUsuń
  104. Ja używam polecanego serum Bandi ( w ogóle dzięki Agnelice dowiedziałam się o tej marce :))
    Serum Liq CR również mam zamiar zakupić, aczkolwiek zawsze jest coś ważniejszego, bardziej potrzebnego więc zakup schodzi na dalszy plan ;)
    malgorzata.skowron@poczta.fm

    OdpowiedzUsuń
  105. W tym sezonie katuję swoją twarz Mediqskin Plus, ale w przyszłym to już na pewno LiqCR! agnieszka.cichy@g.pl

    OdpowiedzUsuń
  106. Ja teraz zaczęłam używać Bandi serum na naczynka 10%kwasu laktobionowego, wczesniej uzywalam Iwostinu Re Lifton , i jestem z obydwoch produktow zadowolona. Mam 26 lat , nie probowalam nigdy retinolu i myślę , ze poczekam jeszcze ze 2 lata na niego, nie mam tradziku, co najwyzej tylko płytko unaczyniona skórę ale Liq R chetnie przekazalabym mojej mamy siostrze ktora kończy za niedlugo 40 lat i przeżywa ze juz taka stara :) Ciotencja ma naczyniową skórę , z pajaczkami na policzkach i bardzo buzia jej czerwieni gdy np wchodzi z zimnego pomieszczenia do ciepłego. Nie chce sie przekonać co do kwasów bo sie boi o naczynka ze bedzie miec ich jeszcze wiecej. Uzywa tylko LiqC rich bo mowi ze po tym buzia jej tak bardzo nie piecze i uzywa zwyklych kremow przeciwzmarszczkowych . katie_sp@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  107. Ziemolino,
    jestes jak zawsze niezawodna, wspanialy i wyczurpujacy wpis, zawsze znajde odpowiedzi na wszystkie pytania. Uzywam teraz Liq CC Rich i jestem zachwycona. Wczesna jesienia smarowalam sie wersja lekka, mysle ze obie sa bardzo dobre. Ta tresciwsza bardziej mi teraz odpowiada - nic dziwnego, moja skóra czuje nadchodzaca zime. Raz na kilka dni stosuje Liq z witamina E - tez wspanialy produkt. Co do retinolu, jestem jego wyznawczynia w wersji LRP, jest dla mnie bezinwazyjny, moja skóra przyjela ten retinol bardzo dobrze, szczypala tylko na samym poczatku. Dlatego zastanawiam sie nad wersja retinolu z Liq, a po Twoim artykule jestem bardziej niz zachecona :)
    Pozdrowienai dla Wszystkich!
    aggagolebiewska@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  108. A ja odrobinę odbiegnę od tematu. Czy mogłabyś polecić mi coś bardzo delikatnego do mycia twarzy? Za Twoja radą poszłam i lipikar mam już w koszyku ale kupię dopiero w grudniu. Czy coś dostępnego w rossmanie albo biedronce nada się? Czytałam, że niektóre czytelniczki myją twarz płynami dla dzieci lub do higieny intymnej. Zamierzam rozpocząć kuracje Liq Cr ale muszę mieć koniecznie coś delikatnego do mycia bo moja buzia po kwasach i retinoidach jest podrażniona.

    Pozdrawiam
    Lidka

    OdpowiedzUsuń
  109. Ja obecnie używam retinoidów z The Ordinary , i pomimo moich obaw muszę przyznać że moja wrażliwa cera je polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  110. Chętnie przetestowałabym Liq CR, bo u mnie również pojawiły się pionowe linie na dekolcie, koszmar :( Mam nadzieję w ten sposób się z nimi rozprawić.

    Agata
    imway@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  111. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  112. chętnie wzięłabym go dla swojej mamy:) ona sama sobie takiego luksusu nie sprawi, a jak najbardziej na niego zasługuje olga.zbud@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  113. Witam!
    Przeczytałam i Ci zazdroszczę,że masz dostęp do wyższych stężeń kwasu laktobionowego☺.
    Siostra ma stężenie 0,4 CR retinol liq, ale jest dla mnie i dla niej za tłuste.
    0,3 jest idealne.Chętnie zrobię jej prezent na urodziny w postaci Liq CR 0,3.
    Pozdrawiam serdecznie☺
    Paulina
    linag1@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  114. Chętnie wypróbowałabym to serum, szukam czegoś, co w końcu nie zapcha mojej kapryśnej skóry. (pelkamarta@wp.pl)

    OdpowiedzUsuń
  115. Czekałam na ten post :) Serum z wit. C z LIQ znam, a teraz najwyższa pora na retinol! Już prawie kupiłam ten z The Ordinary, ale nie jestem do końca przekonana do jego olejowej formy i jedak się wstrzymałam. Produkt LIQ wydaje się być o wiele sprytniej pomyślany.

    Pozdrowienia!
    Magda
    Kociamberwpodrozy@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  116. Bardzo fajny artykuł.mam cerę naczyniowa,lojotkowa w strefie T.Uzywalam już Liq gg,bardzo mi służył.chetnie wypróbuję liq cr.Moj mail:elais@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  117. Chętnie wypróbuję tym bardziej że próbowałam znaleźć w sprzedaży detalicznej i niestety nigdzie nie ma:( trzymam kciuki żeby udało się wylosowac i wypróbować :) pozdrawiam Klaudia e-mail: klaudus_65@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  118. SWIETNE KOSMETYKI LIQ .SĄ DLA ONE DLA MNIE NOWYM ODKRYCIEM W MOJEJ CODZIENNEJ PIELEGNACJI. OBECNIE STOSUJE LIQ CC .I EFEKTY SUPER. PO TWOIM WPISIE SIEGNĘ Z PEWNOŚCIĄ PO LIQ CG.A I SA NOWOŚCI LIQ Z RETONOLEM, SLYSZALAŚ? DZIĘKI ZA WPIS , BO UTWIERDZIALAS MNIE ,ZE RODZIME KOSMETYKI SA NIE RAZ LEPSZE OD RENOMOWANYCH FIRM KOSMETYCZNYCH.STAWIAM NA LIQ W MOJEJ PIELĘGNACJI.Z PEWNOŚCIĄ TO MUST HAVE W MOJEJ PIELĘGNACJI CERY.

    OdpowiedzUsuń
  119. Moja cera to porażka. Kiedyś stosowałam przepisany przez dermatologa Aknemycin i przynosił jakieś efekty, on ma chyba jakąś pochodną retinolu, prawda? Nie mam większych nadziei, ale spróbować coś wygrać nigdy nie zaszkodzi :-)
    itaadakimassu@gmail.com
    M.

    OdpowiedzUsuń
  120. Świetnie, że się z nami podzieliłaś całą kuracją z retinolem :* jestem zainteresowana tym produktem sylwia546@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  121. Kochana Ziemolinko!

    Wybacz,że zwracam się do Ciebie tak bezpośrednio, ale mam wrażenie,że znamy się od lat. Podobna wrażliwość,trudny okres w życiu-choroba i śmierć ukochanej Mamy i wreszcie problemy z cerą: dojrzałą (38-letnią) ze zmarszczkami a na deser: przetłuszczanie,zanieczyszczenia,przebarwienia,rozszerzone pory.

    Rok temu odkryłam Twój blog i było to dla mnie objawienie. Stan mojej cery poprawił się dzięki odpowiedniej pielęgnacji i polecanym przez Ciebie kosmetykom.

    Właśnie skończyłam opakowanie Redermik R i bardzo chciałabym wypróbować LIQ RE,ponieważ nigdy nie zawiodłam się na opisywanych przez Ciebie kosmetykach.

    Zgłaszam swój udział w konkurskie: karolanowak@o2.pl

    Jednocześnie dziękuję z całego serca za wszystko,co robisz dla nas - "ludzi obdarzonych śladami nieszczęść na twarzy".

    Życzę Ci przede wszystkim zdrowia, miłości bliskich, spokoju duszy i radości małego dziecka w sercu.

    Pozdrawiam serdecznie, Karolina

    OdpowiedzUsuń
  122. Cześć,
    dzięki Tobie i Twoim wpisom moja cera przeszła niezłą metamorfozę, mam już za sobą cztery 5 miesięczne kuracje retinolem. Mój schemat pielęgnacyjny jest prosty i minimalistyczny, ograniczyłam liczbę kosmetyków, cera jest coraz piękniejsza.
    Tej jesieni nie przeprowadzę kuracji ponieważ spodziewam się dziecka, a cera tak promienieje, że niewiele jej trzeba.
    Rano spryskuję twarz wodą termalną, nakładam serum z witaminą C LIQ CC rich i robię makijaż mineralny. Wieczorem zmywam makijaż olejkiem myjącym z BU, następnie myję twarz mydełkiem afrykańskim z BU, woda termalna i serum z Iwostinu Re-Liftin z kwasem laktobionowym.
    Kwas laktobionowym - to dla mnie wielkie odkrycie, dzięki Tobie, działa cuda na mojej skórze. Zastanawiam się czy mogę zwiększyć jego stężenie będąc w ciąży. Czy kwas ten w wysokich stężeniach (np polecana przez Ciebie Arkana 22%) jest bezpieczny do stosowania podczas ciąży?
    Pozdrawiam Cię serdecznie, udanej kuracji a nade wszystko dużo zdrówka i pięknej jesienno - zimowej aury.
    Marlena

    OdpowiedzUsuń
  123. Stosowałam redermic R, ale efektów nie zauważyłam.Teraz zastanawiam się nad serum Renew 1%z biochemii urody. Mam cerę tłustą 30 plus z zastopowanym w miarę trądzikiem.Ale widzę już delikatne zmarszczki na czole. Używam filtrów 50+ latem i 30 zimą oraz jesienią.Chętnie wezmę udział w losowaniu. Z serum liqpharm cc light jestem zadowolona.;) Pozdrawiam salve@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  124. Ziemolinko, z Twojego polecenia (dawnoo temu) zsczełam teraz pierwszą kurację retinolem (LRP Redermic R). Po miesiącu widzę delikatną różnicę, niestety trądzik się nasilił - a teraz już wiem, że to nie oczyszczanie :)

    Byłabym przeszczęśliwa jakbym wygrała to serum, dostałaby je w prezencie mama, która właśnie obchodziła 50 urodziny :)

    (carrie1991(małpa)gmail.com)

    OdpowiedzUsuń
  125. Ja już zamowiłam swój LIQ CR i z niecierpliwością czekam na paczkę :D ten jakbym wygrała oddam mamie :) a swoją drogą mm pytanie Ziemolino do Ciebie: stosuję teraz tonik własnej produkcji z glukonolaktonem ( kwas hialuronowy, wit. B3, pentanol i alantoina) cy myślisz ze moge ten tonik stosować podczs kuracji LIQ CR? Oczywiscie nie tego samego dnia.

    Pozdrawiam julow544@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  126. Droga Ziemolino,

    Trafiłam na Twój blog, niedawno, na początku listopada, z wielkim WOW, bo tu znalazłam odpowiedź na moje problemy z cerą - trądzikową, które mam od czasu studiów (obecnie lat 39), a które ostatnio wzbogaciły się dodatkowo o: utratę jędrności, zmarszczki mimiczne na czole i w okolicach oczu oraz pewne symptomy wskazujące na początki trądziku różowatego:). Krok po kroku uczę się jak zaprojektować codzienną, zrównoważoną pielęgnację, czego nie był wstanie zaproponować mi do tej pory żaden z regularnie odwiedzanych przeze mnie lekarzy.
    Jeśli chodzi o retinol, to, choć wcześniej stosowany często w ramach kuracji anty trądzikowych, od 4 lat został przeze mnie zapomniany, ze względu na ciążę i laktację. Teraz powoli powracam do niego, na razie pod postacią Effaclaru K.
    O ile widzę już światełko tunelu, jeśli chodzi o oznaki starzenia;), o tyle, nie mogę sobie jeszcze poradzić z symptomami odwodnionej skóry. Ale myślę, że i tu znajdę rozwiązanie, dzięki twej wszechstronnej wiedzy i wielkiej uprzejmości, z jaką dzielisz się nią, z nami, czytelnikami! :)
    Bardzo dziękuję Ci za pomoc!

    Pozdrawiam serdecznie,
    Ewa
    ewadrabko@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  127. Dzięki Tobie poznałam i pokochałam Biochemię Urody - byłoby super, gdybym mogła teraz odkryć LIQ CR.
    Pozdrawiam
    dlugaaa@onet.eu

    OdpowiedzUsuń
  128. Obecnie także przeprowadzam kuracje retinolem i poszukuję dobrego kremu nawilżającego - chyba pomimo niezbyt optymalnego ekologicznie opakowania, wyprobuje ten krem Bandi 😉
    Smieciuszka@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  129. Też robię kuracje retinolem.martin990@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  130. Chętnie przetestuję serum :-) magda_mil@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  131. Używałam serum LIQ z witaminą C i było świetne więc jestem bardzo ciekawa tego! Właściwie teraz jest dobry czas żeby wrócić do kuracji wit C, ale kusi mnie własnie serum z retinolem, a nuż uda się je przetestować:)
    email: kalipso18@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  132. Chętnie protestowałbym to serum!
    Jawei@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  133. chętnie przetestowałabym nowy produkt, LIQ CC to mój must have :)
    Kasia
    kasienka_87@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  134. Mam nadzieję że kiedyś się uda i coś wygram , a zwłaszcza takie cudeńko :* madz.tab@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  135. Cześć!
    czy serum z wit. c można uzywać pod krem z kwasem azelainowym, laktobionowym lub pod efaclar k+ ?
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
  136. Zaczynam ofensywę przeciwko pierwszym zmarszczkom (26 lat) i nie bez strachu wczytuję się w Twoje notki dotyczące używania silniejszych kosmetyków. Chciałabym wypróbować proponowany przez Ciebie schemat by co rano obsesyjnie nie sprawdzać kącików oczu.
    patq.pq@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  137. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  138. Używam serum z witaminą C tej firmy po Twoim poleceniu i rzeczywiście jest bardzo wartościowym produktem. Jeśli chodzi o retinol, to mam dylemat czy wybrać Pharmaceris czy Liq na perwszy raz.... Może akurat pomożesz mi wybrać i wygram coś pierwszy raz w życiu:)Agata
    adziawroclaw@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  139. A nóż widelec zdarzy się cud :) emendelak@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
  140. Jestem wielką fanką serum Liq CC. Już zużyłam kilka buteleczek. Jak zaczęłam go używać dużo osób pytało mnie czy zmieniłam podkład albo co robię, że cera mi się tak poprawiła.
    Po zeszłorocznej kuracji Atredermem wahałam się czy powtórzyć ją w tym roku i w tym momencie przychodzi z pomocą nowe serum. Od kiedy pierwszy raz o nim przeczytałam jest na mojej liście zakupów. Dlatego zgłaszam się do konkursu: joaczek1@gmail.com
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  141. Byłoby fajnie gdybym pierwszy raz w życiu cokolwiek wygrała np. to serum Liq z retinolem. Zaciekawiłaś mnie tym peelingiem Poli Soft ale jako zwykła obywatelka nie posiadająca salonu kosmetycznego pewnie nie będę mogła go zakupić na tej podanej stronie internetowej? Na kurację retinolem czaję się od dawna, ale poza podrażnieniem bałam się też tych odstających skórek. Ten produkt Poli Soft brzmi jak idealne rozwiązanie tego problemu. Pozdrawiam stylannyblog@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  142. Chętnie spróbuję, natalia.wojtasiak@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  143. Już od około 2 miesięcy smaruję się, w zależności od stanu skóry, ale wychodzi prawie codziennie, kremem z retinolem od Pharmacerisa. Skusiła mnie obiectnica wsparcia w walce z trądzikiem wieku dorosłego oraz zmarszczkami i, nie powiem, widzę pewne fajne efekty, kupiłam już nawet w promocji kolejną tubkę na zapas. Skóra jest ogólnie gładsza w dotyku, nie widzę drobnych zmarszczek, te głębokie się jakby spłyciły...jedynie wulkany, choć rzadziej, dalej nawiedzają moją żuchwę. Po poprzednim Twoim artykule zakupiłam też (fajna promocja w hebe!) peeling kwasowy z Bandi i będę testować zachwalane przez Ciebie połączenie. Na Liq CC i CR też ostrzę sobie zęby, ale finansowo jakoś nigdy nie po drodze. W totolotka jak dotąd nie wygrałam, może tutaj losowanie będzie bardziej fortunne :)
    Pozdrawiam,
    gocharomanowsk@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  144. Ten i poprzedni post były dla mnie strzałem w 10! Jak z resztą cały blog, z którym od kilku miesięcy się nie rozstaję. Z przyjemnością wezmę udział w konkursie i rozpocznę kurację retinolem.
    honorata.majchrowicz@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  145. Retinolu jeszcze nie używałam na mojej skłonnej do trądziku cerze, ale mam to w planach. Cieszę się że trafiłam na Twój blog, gdyż artykuły są rzetelnie napisane i podoba mi się sposób z jakim podchodzisz do pielęgnacji. Jako że już tu jestem to spróbuję (a może się uda wygrać) wziąć udział w rozdaniu. Mój mail: katarzyna.gie@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  146. Hej Ziemolino. Dziekuje za ten post. Mam 28 lat i rok temu zakonczylam terapie izotroteina, 135 mg/kg podczas calej kuracji. Teraz mam potworny come back i doprowadza mnie to do lez i paniki, bo naprawde mialam nadzieje, ze tradzik juz poszedl w zapomnienie. Namietnie uzywam Effaclar Duo+, czasem zamiennie z K+, ale zaczelam sie marwic ze nakladanie go kilka razy dziennie raczej zaszkodzi niz pomoze. Czuje ze mam nadreaktywna skore i Twoj post dal mi do myslenia o sposobach wyciszenia skory. Zamowilam juz peeling na skore naczynkowa z Bandi, za Twoim poleceniem. Myslisz ze dobrym pomyslem bylo by uzywanie innych kwasow naprzemiennie? Czy Liq Cr bylby odpowiedni jako uzupelnienie Effaclar Duo? Juz naprawde nie wiem co robic.

    Pozdrawiam,
    Monika
    mojkubekherbaty@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  147. Również ostatnio przekonałam się do mycia twarzy wodą. Po tylu latach drogeryjnych szaleństw ucieszyła się moja skóra i portfel. Co polecasz pod oczy? Ostatnio słyszałam dużo dobrego o marce Fridge , masz swoje zdanie na ich temat? Pozdrawiam !
    aleydis@amorki.pl

    OdpowiedzUsuń
  148. I ja, ja się zgłaszam jako chętna! Pozdrawiam serdecznie :-) 1stmarvelous@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  149. Mam na niego chrapkę.
    Justyna
    justynasupel93@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  150. Może się poszczęści. :)
    Agnieszka ziabolka@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  151. W takim razie kosmetyn ten wpisuje na liste swoją.
    katarzynakrutak@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  152. Bardzo chętnie przetestowałabym serum :)
    kitchen.witchery.mail@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  153. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  154. Liq CG też jest świetny! Jedynie szkoda, że trzeba uważać na przebarwienia przy wyjściu na słońce :(
    agnieszka.n.michalska@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  155. Super wpis, najcenniejszy fragment to ten z planem pielęgnacji i z wdrażaniem serum do niego! Pozdrawiam serdecznie, Ula (ulka.mochocka@gmail.com)

    OdpowiedzUsuń
  156. Dzięki za rzeczowy wpis.
    Chętnie podarowałabym serum mamie!
    myksomatoza@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  157. Chętnie wypróbuję :) ilona1201@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  158. Wow...taka okazja by wypróbować osławiony kosmetyk który czyni cuda to ja zgłaszam się bo chce mieć zdrowa i piękna skórę 😃 szafra@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  159. Kopalnia wiedzy - dziękuję :) emilak@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  160. Dziękuję za wszystkie cenne wskazówki co do stosowania retinolu,jakie zawarła Pani w tym artukule.
    Może znalazłaby się buteleczka serum liq z retinolem do przetestowania także i dla mnie? ;)
    emipop@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  161. Spróbuję, a nóż;) bez zbędnych ceregieli czy wazelinki;) jjwnuk.lipinska@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  162. W ubiegłym roku po kuracji retinolem Sesdermy 1% (2-3 dni pod rząd) i lekkim łuszczeniu zostały mi plamy! Teraz używam mniejszych stężeń Sesderma 0.5% nawet 2-3razy w tygodniu i 1 raz w tyg. Sesderma 1% jest Ok. Skóra się nie łuszczy w sposób widoczny. Plamy zrobiły się trochę jasniejsze. Z retinolem trzeba uważać!

    OdpowiedzUsuń
  163. Świetny post! Zaciekawiłaś mnie tym serum z Liqa. Chętnie przetestuję na swoje zaskórniki:)
    Pozdrawiam i dziękuję, że dzielisz się z nami swoją wiedzą. Myślę,że pomogłaś wielu osobom.
    Mój e-mail kaska_ruda91@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  164. Serum Liq z witaminą C próbowałam i to bardzo fajny produkt. Stosowałam pod krem. Teraz nastał czas jesienny i pora na przygodę z retinolem.Dzięki za super artykuł, jak zwykle zresztą:) Mój mail: magdypoczta@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  165. Mam cerę problematyczną, ale jeszcze nie zdarzyło mi się używać retinoidów. Obecnie testuję kwas migdałowy, ale tak pozytywnie wypowiadasz się o tych kwasach PHA, że aż mnie kusi, żeby spróbować :) A wracając do retinolu, to zastanawiam się, jakie byłyby efekty tego serum w przypadku cery trądzikowej - czy tak samo spektakularne jak efekty przeciwstarzeniowe? Chętnie wypróbuję.
    chigire.nyan@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  166. Droga Ziemolino i inni komentujący!
    Po zimowej konsultacji z autorką bloga stosowałam kwas glikolowy 12%. Stan mojej cery znacznie się polepszył. Niestety czasem nadal musiałam się wspierać clindacne.
    Latem postawiłam na serum bielendy 10% kwas migdałowy, kwas laktobionowy i witamina b3. I to był strzał w dziesiątkę. Jest baaaaardzo dobrze. Ale nie idealnie ;), dlatego na zimę chcę postawić na coś mocniejszego. Co polecacie? Zastanawiam się czy warto wracać do kwasu glikolowego? Czy możecie mi polecić coś podobnego do serum bielendy, tylko mocniejszego? A może to serum sensownie było by z czymś połączyć?
    Z jednej strony nie chcę rezygnować z produktu który służy mi o wiele, wiele lepiej niż kwas glikolowy, azelainowy czy retinol, a z drugiej nie chcę też "zmarnować" zimy. :)

    OdpowiedzUsuń
  167. Lezalam sobie dzis w gabinecie medycyny estetycznej i czekajac na dzialanie znieczulenia przed mezoterapia czytalam sobie twoj nowy wpis. Coz mam powiedziec. Jak zwykle - konkretnie, na temat, wyczerpująco, ciekawie i zachęcająco. Czego byś nie napisała, ja ślepo w to uwierzę, bo dzięki stosowaniu się do twoich wskazówek moja skóra wygląda i zachowuje się całkiem przyzwoicie ( no, dzieki regularnym mezoterapiom tez ;-) Pani doktor zajrzala mi przez ramię i tez chciala wiedziec co tak czytam. Wiec chyba bedziesz miala kolejna czytelniczke bo jej naopowiadalam same ochy i achy he he. Dobra, dość już podlizywania się ;-) Mialam jakis czas temy serum LIW CC w wersji light i naprawde czulam pozytywna roznice. Poniewaz ciagle cos testuje na skorze, to jeszcze nie dotarłam do wersji z wit E a tu już retinol. Cholera, podchodze do tego jak pies do jeża, ale chyba mnoe przekonalas tymi dwoma ostatnimi wpisami. Jak mi się trafi to wlaczam od razu pielegnacje zaproponowaną przez ciebie w tym poscie majulek@icloud.com :-)

    OdpowiedzUsuń
  168. Bardzo zaciekawił mnie ten produkt. Mam cerę trądzikową i do tej pory stosowałam głównie kwasy, jednakże chętnie wypróbowałabym produkt z retinolem.
    Pozdrawiam
    agula958@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  169. Ja też chętnie sporóbowałabym nowego serum Liq :) Niestety, skoczyły mi androgeny, a za tym i znaczne pogorszenie cery, pocieszam się jednak, że jest jeszcze jesień, więc nie taki zły czas na zadziałanie :D

    Mój mail: sierpniowa.wrzesniowa@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  170. Ten tydzień jest dla mnie wyjątkowy. Minęły równe 2 lata odkąd czytam Twój blog.moja historia nie jest jakoś może wyjątkowa. Stan mojej skóry doprowadził mnie kilka lat temu do depresji, która od wtedy ciągnie się aż do dziś. Dzięki Tobie zaczęłam działać na poważnie, nie poddałam się. Równolegle walczyłam z trądzikiem i depresją. Od kilku tygodni stan mojej cery znowu się pogorszył.i znowu zajrzałam tu. Czasami nie wiem co z obu tych schorzeń jest gorsze. Ale wtedy udało się, więc po cichu liczę, że i tym razem się uda.dziekuje ci. Pozdrawiam drewnianemorze@hotmail.com

    OdpowiedzUsuń
  171. Witaj Ziemolino!

    Czytam Twój blog od bardzo bardzo dawna, a prowadziły mnie do Ciebie moje problemy skórne. Trądzik oczywiście :D mam go od ok 10lat, kilkudziesięciu dermatologów próbowało swoich sił w walce z nim, jak widać bezskutecznie. Historia jakich wiele :P
    Odkąd czytam Twojego bloga, udało mi się go trochę okiełznać, lecz ciągle mi mało. :P
    Rok temu, po przeczytaniu Twoich wpisów, spróbowałam atrederm - stety/niestety zniechęciłam się do niego porządnie przez ciągłe, wszędobylskie odstające skórki i wrażliwość skóry. Zastosowałam terapię szokową, wiedząc, że moja skóra należy do tych "twardych i nieuległych" ;) Trochę czasu minęło zanim doszłam do wniosku, że takie wojowanie nic nie daje. Choć czy można powiedzieć, że rok to jest długi okres? ;)

    Właśnie zamawiam do testowania serum CR - druga buteleczka mi się z pewnością przyda w trakcie kilkumiesięcznej, ale delikatniejszej (w porównaniu z atre) kuracji ;)))

    kipeker@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  172. WOW! Po raz kolejny wielkie WOW! Jesteś niesamowita! Gdy czytam twój blog uświadamiam sobie, że można coś zmienić, że trzeba działać, że trzeba próbować, ale trzeba też uśmiechać się do swojego odbicia w lustrze! Lekarze często mówią że wyleczenie pacjenta zależy od jego postawy w stosunku do choroby! Jeśli ktoś ma problem z cerą, czuje się jakby był chory! Trzeba więc być pozytywnie nastawionym do leczenia! A efekty będą widoczne, ale za jakiś czas! :)
    Mój brat zawsze powtarza: żeby wygrać trzeba grać!:) więc gram, mój mail: ewa.grodecka@wp.pl
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  173. Ziemolino a czy można to serum stosować na krem-balsam cetaphil? Czy nie jest to zbyt ciężkie podłoże i nie osłabi działania serum? Zostało mi trochę po kuracji Izotekiem i stosuję go na noc a chciałabym włączyć serum, pozdrawiam Natalia.

    OdpowiedzUsuń
  174. Ziemolino, na Twój blog natrafiłam rok temu szukając rozpaczliwie ratunku po zle przeprowadzonej kuracji retinolem. Dzięki Twoim poradom wprowadziłam w pielęgnacji najperw Cicaplast, następnie kwas laktobionowy Bandi oraz Liq E i CC. Udało mi się opanować sytuację.Dziękuję! Teraz retinol stosuję rozsądnie-obecnie Vichy Liftactiv Advanced Filler. Chętnie wypróbuję Liq CR. Mój mail: jolanta.krystkowiak@gmail.com Pozdrawiam serdecznie Jola

    OdpowiedzUsuń
  175. Ziemolinko, uwielbiam twoje teksty! :D Nie dość, że wyczerpujące, pouczające i mądre to do tego przeplatane zabawnymi wstawkami :D Biedny Ziem, miejmy nadzieję, że nie czytał :D Ledwo człowiek zaczyna czytać, a tu już koniec tekstu. Ale masz lekką rękę do pisania. Napisz książkę, kupię pierwsza! :D

    Co do Liq. Testowałam LiqCG z kwasem glikolowym. Wspominam dobrze :) co prawda nie wykorzystałam całej buteleczki (bo moja cera zmienia się wraz z porą roku i nagle stał się dla mnie zbyt mocny więc musiałam zaniechać), ale bardzo podobał mi się efekt liftingu po nałożeniu preparatu. Wypolerowana buźka. Kiedyś, na pewno do niego wrócę :)

    Teraz czaję się na LiqCE. Cena nieco zaporowa jak na studencką kieszeń, ale może wyproszę u Mikołaja na Święta :D

    Buziaki!
    sylwia061@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  176. Bardzo cenny artykuł, w tamtym roku połączyłam działanie retinolu z kwasem laktobionowym, dzięki Italianie i też uważam, że połączenie jest bardzo korzystne.
    Czy używałaś kiedyś serum na noc z retinolem StriVectin?
    zys11@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  177. Dostałam od Ciebie, Ziemolino, kiedyś próbkę LiqC z witaminą C i zachwyciłam się. Mam na liście zakupów, ale muszę skończyć Redermic C. Retinolu nigdy nie próbowałam, bo szczęśliwie trądzik młodzieńczy opuścił mnie dawno dawno temu i nie był nasilony. Chętnie spróbowałabym nowego serum Liq, bo kurację przeciwstarzeniową czas by było zacząć.
    beata_k@poczta.onet.pl .

    OdpowiedzUsuń
  178. Zaciekawiłaś mnie tymi produktami. Mam odwieczny problem z workami pod oczami, nawet dobry korektor ich nie zakrywa. Z chęcią bym wypróbowała. Myinspiration92@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  179. Mam cere z problemami dlatego bardzo bym chciała skorzystać i wypróbować ten kosmetyk, dużo o nim czytałam i mam nadzieje że będzie dla mnie idealny . Pozdrawiam serdecznie :)
    aneta_robert@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  180. Ja aktualnie zluszczam się atredermem ale końcem zimy fajnie byłoby spróbować coś delikatniejszego. Tym bardziej że miałam próbkę tego serum i mnie zauroczyl. Chętnie przygarnę jedna buteleczkę :)
    magda.1992@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  181. Witam , Retinol jest podstawą najskuteczniejszych kuracji i bardzo bym chciała wypróbować LIQ CR , a że mam cerę problematyczną (niedoskonałości i bruzdy) więc to coś wprost wymarzonego dla mnie <3 pozdrawiam serdecznie :)
    edytka38@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  182. Chętnie wypróbuję to serum :) mój mail to coli92@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  183. i ja się przyłączam do zachwytów nad Twoimi wspisami, szczególnie ostatnio za retinol, wielkie dzięki. oczywiście, zgłaszam się do konkursu na serum Liq CR. madziamir@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  184. Byłabym przeszczęśliwa, bo w tym roku chciałam zacząć pierwszą kurację retinolem!

    Ziemolinko dziękuję Ci bardzo za Twojego bloga i posty, to skarbnica wiedzy. A podejrzewam, że napisać taki post jak ten, to nie kwestia minut.

    Mój mail: lw89@o2.pl, Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  185. Używam Redermic R, chociaż już powoli tracę nadzieję, że pozbędę się trądziku do starości... Ile bym dała, żeby usłyszeć takie komplamenty od spotkanych znajomych, u mnie to się wszyscy dziwią, że jako jedyna nie wyrosłam z tego problemu :(

    Może los się do mnie uśmiechnie i to serum jest tym czego mi brakuje.
    Mój mail, karolina . beczek@hotmail.com

    OdpowiedzUsuń
  186. Chyba pozazdroscilam Ci tak jak Twój Ziem :) i pragnę taki zestaw aby mieć taka bajkowa skórę jak Twoja... trudno mi to sobie wyobrazić, miałaś piękna cerę pamiętam z konsultacji :) pozdrawiam i mam nadzieję że u Ciebie wszystko układa się już teraz pozytywnie. W każdym razie życzę Ci wszystkiego Ci sercu najmilsze.
    Email anna.pilarz@autograf.pl

    OdpowiedzUsuń
  187. Hej! Super że piszesz o tym produkcie, sama chciałam przetestować na sobie :) zostawiam e-maila może się uda.
    Beata.nieroda@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  188. Używam polecane przez Ciebie BANDI -kwas laktobinowy na zmianę z Redermic R, który jest na wykończeniu. Rok temu stosowałam kurację wit. C z Liq - produkt świetny. Nieustannie walczę z przebarwieniami oraz zmarszczkami wokół oczu, które są głęboko osadzone to chyba przyczyna widocznych mocno kurzych łapek. Może Liq pomoże :)
    Pozdrawiam
    Małgosia c
    malgosiac1980@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  189. Droga Ziemolino! :) Ostatnio, kiedy po przeczytaniu Twojego artykułu kupiłam Poli Soft Natinuel, a do tego wszystkiego poinstruowałaś mnie jak go zneutralizować, stwierdziłam, że można określić Cię mianem "matki mojej pielęgnacji" lub autorki sukcesu mojej wspaniałej cery :) Dzięki Tobie wprowadziłam retinol, dzięki Tobie używam serum z witaminą c i maskę z witaminą e marki Liqpharm, obecnie wprowadziłam kwas laktobinowy i nie mogę napatrzeć się na siebie w lustrze, ciągle słysząc jaka to mam gładką i promienną cerę... Ja osoba 10 lat temu namiętnie ją opalająca, z trądzikiem i nierównościami, jestem posiadaczką idealnej cery. Uważam, że przy odpowiednim wkładzie pracy można wszystko (i wcale nie wielkim kosztem jak twierdzą niektórzy), ale nie byłoby to tak proste, gdyby nie tacy ludzie jak Ty - którzy dzielą się wspaniałą wiedzą, a nam szaraczkom jest łatwiej i nie błądzimy. Dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie. Ola

    Przyjemnością byłoby przetestować retinol z firmy Liqpharm, więc zostawię adres: marszalek.am@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  190. Myślę, że to idealny produkt dla mojej mamy, chętnie bym jej go sprezentowała.
    malwina.huta@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  191. Jako 36 latka z dwojgiem małych dzieci tez zauważam znany na twarzy głównie przez nieprzespane noce :( u mnie aktualnie kwas z Dermasense i już widzę mega poprawę skory. Chętnie wypróbuje tez kosmetyk który polecasz. Mail: treenka@interia.pl

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Kosmostolog , Blogger