Kuracja kwasami na przykładzie preparatu Summer Peel Neutrea




Jak mają się Wasze skóry po lecie, czy zastanawiacie się już nad jesienno- zimową kuracją? W tym sezonie chcę Was namówić na pielęgnację kwasami. Pamiętacie preparat Summer Peel klik? Na początku roku zgłosił się do mnie producent kosmetyków Neutrea i zaproponował ich przetestowanie. Bardzo spodobał mi się skład i przyjęłam propozycję bez wahania, ale akurat byłam w trakcie kuracji retinolem i moja skóra nie potrzebowała dodatkowych wrażeń. Zaproponowałam testowanie czytelnikom i dziś wracam z Waszymi recenzjami oraz kilkoma uwagami na temat kuracji kwasami. Summer Peel testowały dla nas Beata, Agnieszka i Agata. Zanim przejdę do ich recenzji małe wprowadzenie.


W czasie lata i wakacji możemy sobie zwykle pozwolić na złagodzenie naszych schematów i pielęgnację znacznie delikatniejszą oraz skupioną na podtrzymaniu osiągniętych wcześniej efektów. Pisałam o tym tutaj i tutaj. Kiedy słońce nie przypieka już tak mocno, a liście na drzewach zaczynają nabierać pięknej żółto- pomarańczowej barwy, warto zmodyfikować swoją rutynę i wprowadzić narzędzia bardziej inwazyjne. Wrzesień to zwykle czas, kiedy wygląd cery trądzikowej zaczyna się pogarszać, a i skóry dojrzałe, wcześniej rozświetlone wakacyjną opalenizną, zaczynają blednąć a na jaw wychodzą nowe fotouszkodzenia. Widzę to wyraźnie na swojej twarzy, której pielęgnację latem sobie trochę odpuściłam, bo miałam wiele znacznie ciekawszych rzeczy do robienia (chociażby bieganie po lesie i uprawianie rzodkiewek), teraz przyszedł czas na odnowę i turbodoładowanie:)

Dysponujemy mnóstwem metod, by zająć się skórą po lecie i wieloma ciekawymi substancjami, które możemy zastosować w domu. Dziś chciałam przedstawić Wam preparat Summer Peel Neutrea, który jest mieszanką trzech kwasów laktobionowego, migdałowego oraz azelainowego i może być zastosowany w formie odrębnej kuracji lub uzupełnieniem innych preparatów. Formuła produktu jest bardzo prosta nie posiada barwników, aromatów, a nawet konserwantów. Łączne stężenie kwasów to 13% a ich zestawienie działa synergicznie i na wielu płaszczyznach.

Kwasu migdałowego nikomu nie muszę przedstawiać, to jeden z najpopularniejszych związków stosowanych w kosmetologii profesjonalnej i domowej. Wykazuje działanie odmładzające i przeciwtrądzikowe, dzięki budowie podobnej do antybiotyku skutecznie zwalcza bakterie, jednoczenie jest bardzo delikatny i trudno zrobić sobie krzywdę przy jego pomocy. Działa keratolitycznie i bardzo ładnie odnawia powierzchnię skóry, nie ingerując w nią jednak nadmiernie.

Kwas azelainowy z kolei to substancja mało popularna wśród producentów kosmetyków, ale od dawna stosowana w dermatologii. Osobom walczącym z trądzikiem, trądzikiem różowatym, czy przebarwieniami jest zapewne dobrze znana z leków Skinoren, czy Acnederm. Działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i matująco, lekko złuszcza i hamuje melanogenezę rozjaśniając przebarwienia. W większych dawkach substancja ta bywa drażniąca, ale jest na tyle łagodna, że zaleca się ją przy wrażliwych i nadreaktywnych cerach oraz w leczeniu rosacea.

No i mój ulubiony kwas laktobionowy- skuteczny, a jednocześnie naprawdę delikatny. Działa nawilżająco i lekko złuszcza, jest silnym przeciwutleniaczem, dba o dobra kondycję bariery naskórkowej i wycisza układ naczyniowy. Przywraca skórze równowagę na wielu wymiarach i pokochają go wszystkie cery, szczególnie zaś te bardzo wrażliwe i naczyniowe.

A jak zestawienie tych trzech kwasów spodobało się naszym testerkom? Dziewczyny zużyły po jednym opakowaniu produktu Summer Peel oraz kremu nawilżającego Hydratin również marki Neutrea.

Agata ma cerę mieszaną, bardzo wrażliwą, tłustą w strefie T, policzki, skronie oraz skórę w okolicach oczu bardzo reaktywną i podatną na zaczerwienienia. Tak opisuje przebieg kuracji i jej efekty:

 Summer Peel stosowałam co 2-3 dni na noc. Hydratin codziennie rano do nawilżania.
Na początku nie widziałam żadnej różnicy w wyglądzie skóry. Po kilku dniach zaczęło mi „wyciągać” drobne zmiany podskórne w okolicach brody. Miałam wrażenie, że skóra błyszczy się bardziej niż wcześniej. Stopniowo w kolejnych tygodniach zauważyłam delikatne rozjaśnienie cery, w tym przebarwień potrądzikowych z boku twarzy przy uszach, skóra zrobiła się też bardzo gładka.

Aga posiada cerę mieszaną (zaskórniki na brodzie, rozszerzone pory), nieco wrażliwą i czasami nadreaktywną, pierwsze zmarszczki, przebarwienia. Walczyła z trądzikiem ponad 20 lat, teraz ma 37 i trądzik pod kontrolą. Tak opisuje swoją kurację:

„Rano używałam witaminy C z firmy Sesderma i filtru SVR San Secure fluid. Wieczorem nakładałam oba kremy Neutrea. Czasami najpierw ten z kwasami, a po pół godziny nawilżający lub odwrotnie. Oba sposoby są dobre. Gdy nie wychodziłam z domu, to rano darowałam sobie filtr i nakładłam tylko Hydratin. Jeśli odczuwałam ściągnięcie skóry, to, co parę dni stosowałam Ducray Keracnyl Repair lub Avene Cicalfate czy Tolerance.

Efekty: kremy stosuję od dwóch miesięcy. Zauważyłam, że szybciej niż zwykle goiły mi się wyciśnięte i rozdrapane krostki. Ostatnio miałam skłonność do takich malutkich białych krostek, ale gdy zaczęłam stosować produkty Neutrea, problem zniknął. Wysypu nie miałam. Cera też nie była przesuszona, czy podrażniona. Kremy utrzymywały ją w ryzach (może tylko z 4 zaskórników coś się wylęgło), na brodzie mam mniej zaskórników, pory jakby mniejsze. Skóra jest w bardzo dobrej kondycji. Więcej zużyłam tego nawilżającego, ale jeszcze ich nie skończyłam. Polecam oba. Na pewno wypróbuję też krem z retinolem Neutrea Retinol 0,5."


Beata, która ma skórę mieszaną, naczyniową ze skłonnością do przesuszenia, trądziku dorosłych oraz rumienia tak opisała przebieg swojej kuracji:

„Na dzień stosowałam Hydratin. Krem ma bardzo delikatny, subtelny zapach, szybko się wchłania i pozostawia skórę nawilżoną i odświeżoną. Używając go codziennie rano i zauważyłam, że moja skóra go lubi, krem jej nie podrażnia ani nie uczula, sprawia natomiast, że jest bardziej nawilżona. Bardzo prosto i szybko się aplikuje a nawilżenie utrzymuje się przez cały dzień.

Jeśli chodzi o krem Summer Peel to od pierwszego użycia poczułam, że to bardzo aktywny krem i pracuje na skórze przez całą noc. Używałam go codziennie na wieczór przed snem. Krem Summer Peel szybko się wchłania, ma prosty skład i powoduje, że skóra jest bardziej elastyczna i napięta. W trakcie używania nie miałam kłopotu z podrażnieniem ani przesuszeniem. Krem nie wywołał u mnie żadnej reakcji alergicznej. Jedyny minus kremu to apteczny zapach, który przypomina aplikacje maści. Jednakże to, co ma działać nie zawsze musi pięknie pachnieć a w przypadku Summer Peel skuteczność działania jest na pierwszym miejscu.”


Tak się akurat udało, że wszystkie dziewczyny mają cery mieszane, ale również wrażliwe i nadreaktywne. Mieszanina kwasów w produkcie Summer Peel zadziałała wygładzająco, rozjaśniła przebarwienia i odnowiła skórę, ale była dla niej również bardzo delikatna. Żadna z testerek nie skarżyła się na podrażnienie, wysuszenie czy uwrażliwienie podczas stosowania tego produktu a jest bardzo ważne, by uzyskać dobre rezultaty bez wywoływania silnego stanu zapalnego. Wszystkie dziewczyny zwróciły uwagą na wygodne opakowanie z pompką, higieniczne i działające bardzo sprawnie oraz wyjątkową wydajność. Żadnej jednak nie przypadł do gustu zapach obu produktów, choć nikt nie uznał tego za wadę. Summer Peel nie ma kompozycji zapachowej, co według mnie zawsze jest zaletą, pachnie użytymi składnikami. Perfumy działają na nasze zmysły, uprzyjemniają stosowanie kremów i pomagają producentom w ich sprzedaży, ale w żadnym stopniu nie są potrzebne naszej skórze- to sztuczny dodatek, który może ją tylko podrażnić.



W tym roku również ja sięgnęłam po Summer Peel. Chcę rozpocząć od kwasów, a potem przejść do retinolu. Czeka już na mnie buteleczka Liq CR, a potem będę testować Retinol 0,5 Neutrea, który zmienił nieco formułę. Poprzednia wersja była zbyt drażniąca i producent zmniejszył zawartość niecynamidu- jestem go bardzo ciekawa. Tymczasem Summer Peel bardzo mi odpowiada, już po jednym zastosowaniu skóra jest wyraźnie gładsza, nie czuje też podrażnienia, którego trochę się obawiałam ze względu na kwas azelainowy. Myślę, że mogę go polecić, zresztą wiedziałam to od samego początku, kiedy tylko zobaczyłam skład produktu.

A na koniec, by uprzedzić Wasze pytania mały przewodnik po kuracji preparatem Summer Peel i kwasami.

Dla kogo 
Preparat Summer Peel jest zalecany  dla cery tłustej i mieszanej, ze skłonnościami do trądziku, wrażliwej i naczyniowej oraz dojrzałej z objawami fotostarzenia i przebarwieniami pozapalnymi.

Jak często 
Częstotliwość stosowania produktu jest bardzo ważna i odpowiednie nią sterowanie, pozwoli uzyskać jak najlepsze rezultaty. Każda skóra ma własny próg tolerancji i niestety nie ma gotowego algorytmu, który sprawdzi się u wszystkich. Częstotliwość należy ustalić indywidualnie na podstawie obserwacji cery. U jednych Summer Peel sprawdzi się codziennie a u innych tylko 2-3 razy w tygodniu.

Jak długo
Ważna jest również długość naszej kuracji. Ja zamierzam potraktować Summer Peel jak głębszy peeling przed retinolem, ale niektórzy z Was, mogę oprzeć na nim całą swoją jesienno- zimową pielęgnację i stosować preparat na przykład do końca lutego, czy marca. Wszystko zależy od efektów, jakie chcecie uzyskać i tolerancji cery.

Z czym łączyć
Preparat świetnie sprawdza się solo, ale można go oczywiście łączyć z innymi substancjami, w zależności od rodzaju problemu, nad którym chcemy popracować i naszych oczekiwań. Nie ma  przeciwwskazań, aby stosować Summer Peel razem z retinolem, czy witaminą C. Należy jednak robić to delikatnie, z wyczuciem i obserwować cerę. Możemy połączyć go z innymi dermokosmetykami, czy nawet lekami, aby podkręcić nasze kuracje, a już na pewno można, a nawet trzeba połączyć go z kremem nawilżającym.

Nawilżanie 
Podczas każdej kuracji kwasami bardzo ważny jest dbałość o odpowiednie nawilżenie oraz utrzymanie bariery naskórkowej w jak najlepszej kondycji. Producent marki Neutrea stworzył specjalny krem nawilżający dla  cery w trakcie złuszczania kwasami, czy retinolem. Hydratin to dobry produkt, choć jego konsystencja nie jest tak idealna, jak nawilżaczy produkowanych przez znane koncerny. Porównałabym ją raczej do kosmetyków naturalnych, nie sunie po skórze jak krem z sylikonami, raczej lekko się maże, ale finalnie wchłania się znakomicie i przynosi cerze oczekiwane ukojenie. Ma też bardzo dobrą cenę 19.50 zł. Krem nawilżający możemy stosować na dzień lub w noce bez peelingu albo tak, jak robiła to Agnieszka pod lub na peeling Summer Peel, przy czym nie należy nakładać nawilżacza bezpośrednio na kwas, by nie zneutralizować jego pH, odczekajmy 15-30 min.

Ochrona UV
Kwasy często uwrażliwiają skórę na słońce i rozpoczynając kurację z ich udziałem zawsze należy zaopatrzyć się w krem z filtrami. Wiem, że nie wszyscy kochają filtry, wiele osób skarży się na "zapychanie"a ja sama daleka jestem od filtromaniactwa. Nie musimy jednak używać filtrów codziennie, zwłaszcza kiedy cały dzień spędzamy w biurze lub na uczelni. Są jednak niezbędne w słoneczne dni i w momentach, gdy cały dzień spędzamy na dworze. Filtrów potrzebujemy również wówczas, gdy nasza kuracja przebiega z silnym stanem zapalnym i uszkodzeniem bariery naskórkowej. Pamiętajmy, że zawsze, kiedy skóra łuszczy się, ściąga i czerwieni, jej naturalna warstwa ochronna nie działa prawidłowo i jest bardziej wrażliwa na różne czynniki w tym UV.

Wysyp, kwasowe zapalenie skóry
Kuracje kwasowe, które przebiegają z silnym stanem zapalnym mogą być przyczyną tzw. „wysypu”, który zawsze jest związany z drażniącym działaniem konkretnej substancji. Największy potencjał do wyrzutu zmian zapalnych mają na pewno retinoidy, ale jest obserwowany również przy kwasach. W przypadku mieszanki użytej w preparacie Summer Peel tolerancja skóry jest bardzo dobra, jednak preparat ma niskie pH, wiec może wywołać na początku kuracji kwasowe zapalenie skóry. Jest to zjawisko zupełnie niegroźne i najczęściej samo ustępuje, kiedy skóra przyzwyczai się już do produktu. Przybiera postać drobnej kaszki w miejscu nałożenia kwasu albo w miejscach bardziej wrażliwych. Może się pojawić już następnego dnia, krostki są z białawą treścią lub bez i najczęściej po kilku dniach znikają. Można zastosować na nie antybiotyk w maści oraz pastę cynkową, warto też zmniejszyć wówczas częstotliwość stosowania preparatu. Kwasowe zapalenie skóry nie jest żadnym terminem naukowym a efektem mojej własnej twórczości i chęci nadania nazwy temu niegroźnemu zjawisku.

Podsumowując zarówno mnie, jak i dziewczynom, które testowały Neutrea Summer Peel, produkt przypadł do gustu. Podoba mi się połączenie kwasu migałowego, azelainowego i laktobionwego, oraz prosta formuła bez dodatkowych polepszaczy i konserwantu, najbardziej jednak podoba mi się skuteczność i delikatne działanie preparatu, bo dobrze wiem, że burak i intensywna wylinka, to nic przyjemnego:)

PS. Post powstał przy współpracy z producentem, jednak w żadnym stopniu nie wpływa to na moją ocenę. Wybrałam produkt świadomie i po wstępnym zapoznaniu się z jego składem i  mogę go z wielką przyjemnością polecić.

Produkty można kupić na stronie producenta https://neutrea.com/
............................................

Jeśli po przeczytaniu wszystkich moich wpisów, wciąż nie wiesz, jaka pielęgnacja będzie najlepsza dla Ciebie, zapraszam na indywidualne konsultacje przez skype dotyczące skóry i włosów. Podczas takich konsultacji odpowiem na wszystkie Twoje pytania i zaproponuję indywidualny schemat pielęgnacji cery https://kosmostolog.blogspot.com/p/dermo.html

178 komentarzy:

  1. Warto było czekać na ten post :) u mnie jesień to obowiązkowo kwasy :) w tym roku zdecyduję się na Bielende (kwas migdałowy i laktobionowy) tak polecaną przez Twoje czytelniczki :)na wit c z Bielendy się nie zawiodłam :)

    Pozdrawiam ciepło w ten zimny dzień :)
    Wioleta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia Wioleto i musisz kiedyś wypróbowac też Summer Peel:)

      Usuń
    2. Chyba nawet zaraz sobie zamówię Summer Peel bo widzę że jest fajna promocja i kusi bardzo :) ;)

      Wioleta

      Usuń
  2. Hej, czekałam na ten post, bo byłam jedną z testerek :) Teraz zaczęłam używać serum z retinolem, ale to już wkurza moje policzki. Chyba zatęsknię za kwasami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za udział w testach Aguś. Jest nowa foomuła retinolu Neutrea- łagodniejsza.

      Usuń
  3. Kwasami zainteresowałam się niedawno bo rok temu-wtedy kiedy zaczął się mój problem z trądzikiem i rok temu przeszłam właśnie cykl terapii kwasami. Zabiegi były 4,każdy w stężeniu 50-55%. Faktycznie wygasiły stany zapalne choć problem szybko powrócił.
    Aktualnie dzięki temu blogowi przerzucilam się na dermokosmetyki i włączyłam krem mikrozluszczajacy (wcześniej używałam samych naturalnych) i aktualnie widzę lekką poprawę. Zastanawiam się jednak nad jakąś głębszą kuracja choć nie wiem czy postawić na kwasy czy retinoidy.

    Mam cerę mieszaną choć obszary tłuste nie przetłuszczają się ani nic takiego.
    Zmiany trądzikowe są na całej twarzy choć głównie obejmują czoło i skronie (tu są grudki podskórne i od czasu do czasu zmiany zapalne wypelnione treścią) oraz doły policzków i brodę (tutaj głównie zmiany zapalne).

    Jednak kiedy rok temu trądzik mi się zaczął były to tylko policzki.

    Moja aktualna pielęgnacja:

    Rano: żel rumiankowy Sylveco (chce wymienić na żel SVR sebiaclear)
    Hydrolat z czystka
    Emulsja Avene Cleanance Expert (chce wymienić na SVR sensifine)

    Wieczor: balsam myjący Czarszki regulujący
    Żel rumiankowy Sylveco
    Hydrolat z czystka
    SVR Sebiaclear active

    Na zmiany punktowo stosuje tormentiol,maść cynkowa,olejek z drzewka herbacianego-w zależności od potrzeby

    Raz w tygodniu maska enzymatyczny Avy,maseczki z glinki

    Suplementy: omega 3, Wit.D, olej z wiesiołka, Wit.b complex, cynk

    Do tego pije herbatkę z bratka i czystka

    Po zastosowaniu suplementów i wprowadzeniu kremu SVR widzę poprawę choć u mnie wysypy zmian dotąd miały powiązanie z cyklem więc nie wiem czy nie nastąpi to niebawem. Robiłam badania hormonalne więc wszystkie androgeny są w normie. Mam jednak podwyższona insulinę na czczo i niedoczynność tarczycy leczona od ok.4 lat.

    Miałabyś jakieś rady dla mnie? :(
    Zadziałać kwasami w gabinecie czy postawić na Atre np? A może zostać tylko przy pielęgnacji domowej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamieniłabym bratek z czystkiem na wierzbownicę 2x2
      Twoja pielegnacja jest ok na co dzień, ale w okresie jesień- zima warto sięgnąć po bardziej inwazyjne narzędzia np. retinol czy pochodne. Neutrea ma fajny retinol O,5, mamy tez leki Anatac z tretinoiną albo Acnelek z adapalenem lub preparat bez recepty Mediqskin.

      Usuń
    2. Wierzbownica w tabletkach tak?
      Retinolu nigdy nie używałam ale chyba spróbuje chociaż martwi mnie kwestia że przy jego stosowaniu odpada wykonywanie wielu zabiegów na twarz a tak się składa że studiuje kosmetologie i muszę takie zabiegi pozwalać na sobie robić:(

      Od czego Twoim zdaniem warto zacząć z tych przedstawionych przez Ciebie? Dodam że mam 20 lat jeśli to ma jakieś znaczenie ;)

      Usuń
    3. Byłam u dermatologa. Zaleciła Clindacne i Differin.
      Powiedziała że antybiotyk stosować rano na całą twarz aczkolwiek czy nie wydaje Ci się to przesadzone? Według niej też cięzko po tym nałożyć krem nawilżający a przecież nawilżanie jest tak samo ważne jak stosowanie preparatów leczniczych!
      Dlatego co myślisz o tym?

      Rano: Clindacne punktowo i na to krem nawilżający
      Wieczór: Differin

      Zapomniałam się też o to zapytać dermatologa,ale po jakim czasie od nałożenia Clindacne można nałożyć krem?
      Będę wdzięczna za pomoc! <3

      Usuń
    4. Myślę, że 15- 20 min.

      Usuń
  4. Mam już kupiony retinol the Ordinary, Granactive Retinoid 2% Emulsion (poprzednio Advanced Retinoid 2%) (Serum odmładzające z 2% retinoidem) w tamtym roku bardzo mi się sprawdził i teraz pytanie odpuścić go na razie i kupić kwasy? hmmm po przeczytaniu artykułu nie wiem co robić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że fajna opcją jest rozpocząć od kwasów, bo formuła Summer Peel jest bardzo delikatna dla skóry, potem przejśc na retinol lub pozostac przy kwasach, jesli się sprawdzą. Jednak skoro retinol juz kupiony, trzeba zużyć, ale widzę, że to konkret 1% retinolui 1% retinoidu może porzadnie podrażnić.

      Usuń
    2. Ja używam 2% i podrażnień nie mam, no ale ja już od 10 lat jadę na takiej pielęgnacji ;)

      Usuń
    3. dla mnie max to 0,5 a i tak najlepiej czuję się po 0,3, ale to szalenie indywidualne, są osoby, który świetnie tolerują nawet 2%.

      Usuń
  5. Ja mam pytanie z innej beczki. Czy podas stosowania kuracji retinolem ( w moim przypadku Loq Cr) można raz na tydzień lub dwa użyć samoopalacza na tawrz ( mam mus samoopalający z Lirene)?

    Pozdrawiam
    Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w zasadzie można, ale nie wiem, jak to w prakytyce wyjdzie, bo skóra po retinolu złuszcza się w sposób niekontrolowany i "opalenizna" moze wyjśc nierówna

      Usuń
  6. A można ten preparat łączyć z nowym serum Sebiaclear z SVR ? Raz na noc ten preparat ,raz serum SVR? Czy to już za dużo składników aktywnych dla skóry ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mozna, Summer Peel działa keratolitycznie a serum SVR bardziej przeciwzapalnie- to dobre połączenie.

      Usuń
  7. Jeśli Ziemolina piszę recenzję to wiemy, że będzie ona rzetelna i uczciwa :)

    Produkty marki Neutrea też mnie interesują, tak samo jak nowe serum SVR Sebiaclear. Jednak muszą poczekać w kolejce.

    Przedstawię mój jesienno-zimowy schemat (może komuś pomoże).

    Wieczorami na zmianę wprowadzam (po umyciu twarzy): Lotion P50W Biologique Recherche (dobra mieszanka kwasów i wyciągów dla cer wrażliwych) + SVR Sensifine Creme (wersja Fluide jest wycofana) na zmianę z kremem Arkana Lactobionic 10% & A+C (dość mocny, skuteczny, ale też wyciszający).
    Do dodatkowego nawilżania rano SVR Sebiaclear Hydra (duża zawartość niacynamidu).
    Raz w tygodniu peeling PoliSoft.

    W dzień staram się używać filtrów.
    Do oczyszczania twarzy polecam łagodne produkty. Natomiast zainteresowały mnie ostatnio kosmetyki naszej rodzimej firmy PollenaEwa- a szczególnie seria Dermo Off i Red Off. Przymierzam się do zakupu żelu nawilżającego do mycia twarzy, pianki łagodzącej do mycia, toniku normalizującego albo kojącego.

    Ściskam jesiennie! (to taka piękna pora roku) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jaka jest twoja opinia na temat svr sebiaclear hydra?

      Usuń
    2. Stosuję od niedawna, więc trudno mi się póki co wypowiedzieć. Używam też na kark, ramiona, bo mam tam też problemy. Łatwo się rozprowadza, daje skórze fajny komfort - to tak na szybko.

      Usuń
    3. Wspaniały schemat Lyrem! Czekam na Twoja opinię o kosmetykach Polleny, coraz bardziej cenię polskie marki. Uwielbiam Liq, Bandi, teraz jeszcze Neutrea :)

      Usuń
    4. Lyrem, czy to ten krem Arkany?
      https://sklep.arkana.pl/pl/p/Krem-silnie-regenerujacy-dla-skor-wrazliwych-i-odwodnionych-50-ml/888

      Usuń
    5. Tak ten.
      Jeśli masz w okolicy salon, który współpracuje z Arkaną zapytaj o próbki najpierw, oni dużo ich rozdają.
      Dopiero po zużyciu wielu próbek padła decyzja o zakupie słoiczka :)

      Usuń
    6. Dziękuję za info :)

      Usuń
    7. Lyrem a mógłbyś napisać czemu uwazasz krem Arkana lactobionic 10% A+C za mocny??
      Mam tradzik różowaty i w zaden sposob bym skorze nie chciala zaszkodzić ale ten krem bardzo lubie wydawalo mi sie ze to delikatny krem wlasnie skonczylam słoiczek i zamierzałam zakupic znowu, odpowiada mi jego konsystencja to ze nie zostawia lepkiej warstwy wchlania sie do matu no i wydawalo mi sie ze nie moze podrazniac?
      aga

      Usuń
    8. Jasne.
      Mocny - nie w znaczeniu podrażnienia, ale po użyciu czuć, że skóra dostała dobrą dawkę kwasów. Jeśliby z nim przesadzić (moim zdaniem tylko) to na drugi-trzeci dzień przy myciu rano czuć było lekkie łuszczenie naskórka.
      Także jest w nim moc, ale ta dobra :) I zgadzam się, fajnie wycisza zmiany naczyniowe czy niedoskonałości - nawet nałożony grubszą warstwę na zmianę zapalną. Nie było mowy o podrażnieniu, wręcz odwrotnie.

      Myślę, że teraz się zrozumieliśmy.
      Polecam go.

      Usuń
    9. hej Lyrem,zainteresowałes mnie tym kremem Arkany z kwasem laktobionowym.Mam pytanie.Czy jego kompozycja zapachowa nie jest drażniąca,tzn chodzi mi o to,czy zapach nie jest zbyt intensywny;) Ja unikam w kosmetykach zapachu,poniewaz to tylko kolejny potencjalny alergen,ale przeszukałem net i nie znalazlem zadnego kremu z kwasami pha o tak dobrym skladzie jak ten arkany (minus oczywiscie zapach),stad tez zastanawiam sie,czy warto go kupic.Tzn i tak pewnie go wyprobuje,ale spytam wczesniej jak z tą kompozycja zapachową;)
      Chcialem jeszcze spytac,czy uwazasz ze przy adapalenie (acnelec krem) stosowanym raz,dwa razy w tygodniu mozna dolaczyc ten krem?
      Michał

      Usuń
    10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    11. Szczerze- zapach jest. Może nie intensywny, ale ma kompozycję zapachową.
      Spróbuj znaleźć obok siebie gabinet, który pracuje na ich kosmetykach, pewnie mają próbki - sprawdzisz.
      Myślę, że możesz spróbować połączyć z adaplanem.

      Usuń
  8. Czy krem z kwasami można karmiąc piersią?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg mnie można. Polecam stronę, gdzie można sprawdzić różne substancje http://www.e-lactancia.org/

      Usuń
    2. A czy można go stosować z Bandi z kwasem laktobionowym? Czy to już nie ma sensu skoro ten kwas jest też w tym produkcie?

      Usuń
    3. Mówisz o peelingu kwasowym na naczynka? tam jest głównie glukonolakton. Mozesz go włączyć będzie działał przeciwzapalnie.

      Usuń
    4. Tak o ten. I jak stosować? Na zmianę w każdy dzień?

      Usuń
    5. Naprzemiennie, ale oczywiscie wszystko zalezy, czt Twojej skorze to sie spodoba.

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. "Produkty można kupić na stronie producenta https://neutrea.com/"

      ...

      Usuń
  10. Ziemolino i też inne dziewczyny, czy mogłybyście polecić jakiś dobry krem pod oczy lub ogólnie pielęgnację tych okolic dla 25-latki? Ostatnio zauważyłam, że już zwykły krem nawilżający nie wystarcza, bo zarysowują się jakieś linie i mam strasznie przesuszoną skórę tam ;( Także będę wdzięczna za każdą radę!

    Natalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja używam tego - jest świetny http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,50876,martina-gebhardt-happy-face-eye-care.html

      Usuń
    2. Na początek spróbuj kwas hialuronowy oraz coś z kofeiną. Np. z The Ordinary Caffeine Solution 5% + EGCG albo coś Vichy Idealia.

      Usuń
    3. W tym poscie pisze dlaczego najlepiej pod oczy używać kremów do twarzy :)
      https://kosmostolog.blogspot.com/2016/03/moj-schemat-pielegnacyjny.html

      Usuń
    4. E. a co później możesz polecić? Pomijając 'początek'.

      Usuń
    5. E. a co możesz polecić później?

      Usuń
    6. E. kwas hialuronowy masz jakiś konkretny sprawdzony?

      Usuń
    7. Hialuronowy np. ze Zrób Sobie Krem.
      A później - jak masz produkty na twarz, to stosuje je i pod oczy, tak jak Ziemolina mówi.

      Usuń
  11. Ziemolino-czy dobrze zrozumialam-piszesz,ze Summer Peel mozna stosowac razem z retinolem (mam liqCR)?skórę posiadam mieszaną ,z zaskornikami,rozszerzonymi porami,bardzo dojrzałą i małowrazliwą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak można, ale należy to zrobić rozsądnie i może już na skórę przyzwyczajoną do retinolu, choć oczywiście jest to kwestia indywidualna i są osoby, które będa mogły od razu używac obu produktów jednocześnie (byle nie tego samego dnia).

      Usuń
  12. Dziewczyny, które stosowały lub posiadają w domu - jakie wymiary ma buteleczka/opakowanie tych cudów? :)
    Muszę dokonać niezbędnych obliczeń do bagażu podręcznego, a na stronie producenta nie mogę znaleźć informacji na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej, wysokość buteleczki 13,5 cm a średnica 3 cm.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej,
      dzięki za tak dokładne informacje :)
      Jeszcze dopytam - czy to jest 40 ml?
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  14. Ziemolinko, a masz juz jakies pierwsze refleksje na temat tego nowego serum SVR?

    Ps. Uwielbiam twoje posty i twoj styl pisania! Czyta sie je tak lekko. Zdecydowanie powinnas wydac ksiazke! :) kupię pierwsza :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno powiedziec o rezultatach, bo stosuje równocześnie z Summer Peel i nie wiem, który działa lepiej. Konsystencja serum jest bardzo lekka i trochę sciągająca, dla mnie za mało nawilżająca, nakładam na nie krem. Produkt pozostawia na skórze żelową warstewkę, która moża się zrolować, ale to jest charakterystyczne dla kwasów PHA.
      Mamn natomiast opinie jednej z czytelniczek" Mam to serum od ponad 2 tygodni i jestem ZACHWYCONA. Stosuje na zmiane ze skinorenem (jeśli widzę,że cos się czai wiekszego) i efekty są widoczne gołym okiem. Myślałam, ze to moze autosugestia ale skoro moja córka powiedziała ostatnio, że mam gładką buzię (i to w trakcie okresu i bez makijażu ) to znaczy, ze działa cuda. Uzywam tez dermarollera 1x2 tygodnie, wtedy robie przerwę na 3 dni. Buzia jest gładka, pory ściągniete, skora jaśniejsza, brak duzych niespodzianek a jeśli cos wyskoczy to bardzo szybko się goi i nie jest czerwone, brak gul (co jest moja zmora przy źle dobranym kosmetyku np po mediqskinie miałam armagedon), popękane naczynka rozjaśnione ?? a przynajmniej mniej rzucają się w oczy, skora nie jest wysuszona, no i najważniejsze, nie błyszczę się jak dupa pawiana 😉 MOJ ŚWIĘTY GRAL (tfu tfu) DZIĘKUJE ZA POLECENIE:):):)"

      Usuń
    2. Dziekuje! :) moze jednak sie skusze :) akurat z kwasami PHA moja cera dogaduje sie dosyc dobrze. Moze bedzie to rowniez i moj swiety gral :)

      Usuń
    3. Ziemolino, jaki krem nakładasz na serum SVR?

      Usuń
  15. Hejka, czy ten Preparat Summer Peel można stosować latem? Nazwa produktu sugeruje, że tak ale wolę się upewnić bo to tylko nazwa :D

    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z całym szacunkiem, ale czy tak trudno jest poszukać odpowiedzi na stronie producenta?

      Usuń
    2. Jeju Anonimie... Lepiej odpuść sobie kwasy... Sorry, ale po Twoim komentarzu myślę, że jesteś za mało bystra, żeby ich używać...

      Usuń
    3. Można latem, mozna zimą a nawet wiosną i jesienią:)

      Usuń
  16. A mozna go laczyc z effaclarem duo? W jakim schemacie optymalnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej. Schemat musisz ustalic sama, bo zależy od skóry i efektów, których oczekujesz.

      Usuń
  17. Oooo... Nowy post :)
    Ja w tym roku po raz pierwszy ever zdecyduję się na retinol. Wcześniej bardzo się wzbraniałam, ale odkąd odkryłam azjatyckie filtry, wizja częstego smarowania się nimi już mi niestraszna :)

    Jeszcze tylko nie jestem pewna czy wybrać Liq CR, Avene Triacneal Expert, Pharmaceris Pure Retinol. Po tym poście i po Twoich komentarzach Ziemolino jeszcze do rozważań doszedł retinol Neutrea :)

    Pozdrawiam Cię serdecznie,
    M. ze Szczecina :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponuję zrobić losowanie:) Pozdrawiam również Malwino!

      Usuń
    2. M. ze Szczecina mogłabyś napisać, które filtry azjatyckie są trafione. Od dawna się przymierzam ale trudno mi tak w ciemno wydawać całkiem nie mała kasę.
      Agnieszka

      Usuń
    3. Z tańszych na pewno warte wypróbowania są filtry Biore:
      1. Aqua Rich Watery Essence - świetnie się wchłania, bardzo nawilża, bez problemu mogę stosować w okolice oczu, nie bieli. Pozostawia efekt "gołej", nawilżonej skóry, wodoodporny, spf50+, pa++++ (czyli ppd>16)
      2. Aqua Rich watery gel - bardzo podobny efekt do filtra wyżej, ale potrafi lekko bielić, chyba, że nakłada się go warstwowo. Jest najbardziej ekonomiczny, bo za około 10-12 dolarów (lub ok. 60 zł) masz 90ml produktu, podczas gdy esencji 50ml. Oba produkty mają cytrynowy zapach, moim zdaniem niedrażniący.
      3. Biore perfect milk lub face milk - właściwie niczym prócz gramatury się nie różnią, pozostawiają bardzo matowy, wręcz pudrowy efekt, tylki niebieskie mleczko może być używane też do ciała i jest go 40ml, czyli o 10ml więcej niż tego do ciała. Niestety trochę bielą i trzeba odczekać około 15-20 min, żeby efekt ten przybladł. Wodooporne, spf 50+,pa++++. Praktycznie bezzapachowe. Mat podobny do tego, jaki zostawia Bioderma Sebium Pore Refiner.
      4. Missha waterproof sun milk - trochę droższy, ale zostawia twarz matową i praktycznie bez bielenia. Też spf50+ i pa++++. Jeden z ulubionych.
      5. Anessa sun milk - niestety najdroższy ale łączy wysokie parametry ochronne (m.in. zwiększa ochronę pod wpływem wilgoci) z rewelacyjnymi walorami kosmetycznymi. Bezzapachowy.

      Inne, warte uwagi, ale nie wodoodporne: Canmake Mermaid UV gel (fantastycznie nawilża i łagodzi), Missha Sun Milk soft finish (ale pa tylko +++ czyli ppd między 8 a 16).

      Najkorzystniej wychodzą jednak zakupy na ebayu, jest znacznie taniej niż w polskich sklepach internetowych.

      Mam nadzieję, że pomogłam.

      M. ze Szczecina.

      Usuń
    4. Serdeczne dzięki, będę testować,
      pozdrawiam Agnieszka

      Usuń
    5. M., czym zmywasz filtry?

      Usuń
    6. To zależy, jak bardzo są oporne. Zazwyczaj zmywam je olejkiem/balsamem myjącym i domywam żelem do mycia twarzy. Z olejków lubię DHC, balsam Clinique i Palmers (wychodzi korzystnie cenowo, nie trzeba robić samemu, dobrze zmywa i jest o wiele lepszy od osławionego Hada Labo, który jest niewydajny i nawet z makijażem słabo sobie radzi). Żel mam ulubiony Effaclar, ale wiem, że jest dość kontrowersyjny.

      M. ze Szczecina

      Usuń
  18. Avene robi buraka, przynajmniej u mnie, ale pamiętam, że w komentarzach inne osoby też coś o tym pisały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dzięki za ostrzeżenie. Ale wiem, że Avene najpierw miało kwas glikolowy, który w nowej wersji zamieniono na (ponoć) mniej drażniącą papainę. O której wersji mówisz?

      Usuń
    2. No własnie. Avene ma kilka produktów z retinolem a tak naprawdę z jego pochodną retinaldehydem, w produktach przeciwstarzeniowych jest go mnniej i nie podrażnia, Triacneal to konkret, choć rzeczywiście formuła została zmieniona na mniej drażniącą. Połączenie retinolu i kwasu glikolowego, to chyba najgorszy pomysł z możliwych, bo obie substancje sa bardzo drażniace.

      Usuń
    3. Uhm tak, powinnam była napisać, że Avene Triacneal robiło mi kiedyś buraka. To było ponad 5 lat temu, więc możliwe, że to ta poprzednia formuła.

      Usuń
    4. A Bandi? Sama nie wiem, który wybrać. Może ktoś stosował? W składzie brak kwasu glikolowego. https://www.bandi.pl/sklep/produkt/id/543_Kremowa_kuracja_przeciw_zmarszczkom_z_retinolem

      Usuń
    5. Ja stosowałam Liq CR i Neutrea- oba polecam

      Usuń
    6. E, dziękuję za wyjaśnienie, mam nadzieję, że nowa wersja już nie robi buraka, ewentualnie rozjerzę się za próbkami.

      Ziemolino a jak do liq CR będzie się miał Redermic R? Będzie mocniejszy, słabszy?

      M. ze Szczecina.

      Usuń
  19. Ziemolino kochana właśnie dzięki tobie przed chwilą zamówiłam Summer peel i retinol 0,5%. Taką sobie mieszankę pykne tej zimy:-) mam tylko pytanie bo chce wprowadzić kurację atrederm dodatkowo tylko na uda, pośladki, ramiona. Rozumiem że to nie będzie zbyt dużo retinolu na całym ciele? czy lepiej zrobić to etapami najpierw ciało a później twarz?

    Pozdrawiam,

    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc to nie wiem jakie są medyczne przeciwwskazania, ale z badań wynika, że tretinoina w bardzo niewielkim stopniu przenika do krwiobiegu, ja kiedys smarowałam atre całe ciało

      Usuń
  20. Ziemolino lub doświadczone koleżanki! Który kwas będzie najskuteczniejszy na przebarwienia? Nabawiłam się ich będąc w ciąży �� Czy jest jakiś sposób, czy tylko Cosmelan mi pozostał?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Glikolowy, ale nie zagwarantuję Ci powodzenia. Jeżei przebarwienia są bardzo głebokie, to rzeczywiście tylko Cosmelan

      Usuń
    2. Dziękuję! Spróbuję.

      Usuń
    3. Regularne zabiegi kwasem azelainowym oraz wit. C, np. produktami marki PeelMission.

      Usuń
    4. Dziękuję, Lyrem!

      Usuń
  21. Ziemolino, rok temu stosowałam Atrederm jako kurację przeciwzmarszczkową oraz rozjaśniającą na przebarwienia. W tym roku pani dermatolog namówiła mi na Acnatac. Czy po skończeniu opakowania można zacząć wspomniany przez Ciebie retinol Neutrea?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że można. Obserwuj skórę, jak będzie reagować, nie dopuszczaj do mocnego podrażnienia i wywoływania stanu zapalnego.

      Usuń
    2. Acnatak to retinoid tretinoina- jest znacznie silniejszy od retinolu i jeśli kuracja się uda retinol nie będzie już potrzebny. Powodzenia!

      Usuń
  22. Witam, chciałabym zamówić produkt regulujący moją trądzikową skórę, zastanawiam się pomiedzy Summer Peel a serum migdałowym 10% z BU.
    Który produkt ma mocniejsze działanie przeciwtrądzikowe oraz złuszczające? Proszę o radę i wklejam składniki serum:
    Hydrolat cytrynowy; Postać: przezroczysty płyn,
    # Potrójny żel hialuronowy 1.5%; Postać: bezbarwny, przezroczysty, bezzapachowy żel,
    # Kwas migdałowy; Postać: biały, krystaliczny proszek,
    # Kwas glicyryzynowy (ekstrakt z lukrecji); Postać: biały, słodki proszek,
    # Mleczan sodu; Postać: gęsty płyn,
    # Glikol roślinny EKO;
    +spirytus

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biorę pod uwagę jeszcze pharmaceris migdałowy 10%, czy ktoś używał?

      Usuń
    2. A ja jest stężenie kwasu migdałowego w BU?

      Polecam Ci bardziej 2-3 razy w tyg. tonik migdałowy Norela. Ma 6% kw. migdałowego, dodatkowo kwasy PHA i substancje łagodzące.

      Usuń
    3. Dziękuje za odpowiedź. Serum s BU również ma 10% kwasu migdałowego. Zdecydowałam się jednak na Pharmaceris ze względu na dostępność w aptekach. Używam od 5 dni, póki co polecam. Wcześniej wypróbowałam jeszcze Sebiaclear Active z PHA jednak nie mam o nim dobrego zdania. Lepi się, skóra rano była przesuszona. Dużo lepsze efekty widzę po Pharmaceris, niespodzianki znikają ��

      Usuń
    4. Przy dłuższym stosowaniu wszystko jest dokładnie odwrotnie :) Doskonale znam obydwa kosmetyki. Pharmaceris jest fajny, ale skóra szybko się do niego przyzwyczaja i przestaje działać. Z SVR nie ma tego problemu, wręcz zyskuje przy bliższym poznaniu, i wcale nie wysusza, chociaż na początku też miałam takie wrażenie. W pół roku doprowadził mi cerę do niemal idealnego stanu. Wracam do niego wiosną, bo teraz kombinuję z retinolem.

      Usuń
    5. @Anonimowy - wiadomo każdy ma swoje preferencje, każdy z nas też ciągle coś testuje i obserwuje skórę jak będzie reagowała na dany produkt.
      SVR Sebiaclear szybko doprowadził skórę mojego brata do ładu (a miał tylko próbki).
      Cieszę się, że TY masz produkt - Pharmaceris - który Tobie odpowiada. Oto nam chodzi przecież :) Mimo że 5 dni stosowania to krótki okres.

      Usuń
    6. Dodam jeszcze, że od ok. 1,5 miesiąca stosuję tonik migadałowy Norel na nawracające zapalenie mieszków włosowych na szyji oraz karku, dlatego znam jego działanie.
      Zmiany pojawiają się rzadziej, nie są aż tak ogromne a ślady pozapalne - dzięki kwasowi - szybciej bledną.
      Jest szybki, skuteczny, nie drażni, nawet nakładany praktycznie codziennie. Dlatego go śmiało polecam.

      Usuń
    7. Super, że wyrażacie swoje opinie. Hmm może faktycznie zbyt szybko skreśliłam Sebiaclear Active ale jakoś nie mogłam znieść tego przesuszenia oraz lepkości preparatu. Budząc się rano miałam wrażenie, że pory są zapchane.
      Zobaczymy jak na dłuższą metę podziała Pharmaceris, czy to coś więcej czy tylko chwilowy zachwyt.
      Myślę, że tonik Norela też kiedyś wypróbuję, póki co muszę wykorzystać to co mam. Pozdrawiam

      Usuń
  23. Dziękuję za kolejny wpis. Lubie Cię czytać ��
    Obecnie czekam na jesień i zaczynam przygodę z retinolem (na początek od kremu z BU). Potem zobaczymy ... Moze LIQ CR.�� Albo coś silniejszego.
    Chciałabym połączyć kurację z naturalna pielęgnacja która stosuję. Oraz z kwasami bo nie samą naturą zyje.
    Czy moglabys mi doradzić czy na początku schemat: smarowanie na noc raz lub dwa razy w tygodniu ma sens czy częściej jednak ?
    Wiem z Twoich wpisow ze każda skóra może mieć inna tolerancje ...
    Widzę to tak: rano filtr jeśli wychodze a jest słonecznie. Jeśli nie to serum nawilżajace / kwas hialuronowy z olejem/ vianek przeciwzmarszczkowy dla tłustej cery.
    W ciągu dnia lubię sięgnąć po hydrolat (najczęściej oczar albo neroli). Wieczorem dwuetapowo oczyszczam cerę jeśli był makijaż (najpierw olejek myjacy potem żel do mycia twarzy). I teraz tak ... Obecnie siegam po tonik z pha6 procent z BU oraz serum z zieloną herbatą z bielendy. Jak włączę retinol to obawiam się przesuszyć ... hmmm może zaopatrze się w LIQ CE ...? Co o tym myślisz ?
    Teraz głównie uzywalam kremów matujących bo jednak tłusta cerę mam...
    Zobaczymy jak skora będzie reagować.
    Zależy mi na pozbyciu się zmarszczek i zwezeniu porów.

    Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż musisz spróbować, kazda cera ma inny próg tolerancji. Serum Bielenda jest ok a jak skończysz to koniecznie spróbuj też Neutrea- wychodzi korzystniej cenowo i ma PHA.
      Nie rozumiem dlaczego domywasz olejek żelem, stosujesz bez emulgatora?

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź.
      Jeszcze sporo zostało mi tego serum, mimo małej pojemności (bo tylko 15ml )jest wydajne, a i obłędnie pachnie, uwielbiam ten zapach.
      Jak się skończy to wyprobuje polecane przez Ciebie.
      Stosuję olejek z emulgatorem, ale po całym dniu i makijażu czuję się lepiej jak buzia jest umyta też żelem ... Jeśli nie bylo make up ani filtra, to myję wieczorem albo tylko olejkiem albo tylko żelem. Rano też jednym.

      Mam jeszcze pytanie - myślisz że LIQ CE wystarczy wieczorem jsko nawilżacz przy kremie z retinolem? Cxy może jednak zaopatrzenia dokonać w cicaplast ... ? Zastanawiam się co jeszcze do koszyka dirzucuc...
      ?

      Usuń
    3. Wiem że nie jestem Ziemoliną, ale się wtrącę. Byłam w posiadaniu i Cicaplastu z LRP i jego (chyba) odpowiednika z Avene czyli Cicalfate i osobiście uważam ten drugi za znacznie bardziej udany. A teraz w SP można kupić opakowanie 15 ml za 9,99, więc moim zdaniem warto spróbować i mieć w razie potrzeby :)

      Pozdrawiam,
      M ze Szczecina

      Usuń
    4. M. ze Szczecina, która wersja Avene Cicalfate? Post Acte Emulsion?

      Usuń
    5. Nie, zwykłe Cicalfate.

      M. ze Szczecina.

      Usuń
    6. A próbowałaś Post Acte?
      Ma lepszy skład, jest lżejsza i tak samo skuteczna :)

      Usuń
    7. O, chętnie wypróbuję po takiej rekomendacji. A co to znaczy lepszy skład? I na którym miejscu ma glicerynę?

      Wiem, że to pytanie brzmi jak pytanie o jakieś "zakazane" składniki, ale zauważyłam, że właściwie każdy z lubianych przeze mnie kremów nawilżających ma glicerynę, ale dalej niż na drugim miejscu w składzie. Kiedy nie ma gliceryny w ogóle, właściwie noe czuję nawilżenia, za to kiedy jest wysoko, to choćby krem był lekki, to twarz robi się szybko jakby taka nieświeża i błyszcząca, nierzadko też bardziej widać rozszerzone pory, czasem się też lekko lepi.

      Widziałam, że jesteś zadowolony z Sebiaclear Hydra. To ja też odwdzięczę się poleceniem - Ducray Keracnyl PP i Uriage Tolederm - oba świetne, bezzapachowe, kojące i nawilżające. A ten drugi naprawdę przy regularnym używaniu zmniejsza nadwrażliwość skóry. Żaden nie pogarsza mojej skóry, nawet nez regulacji. Jak wykończę Tolederm, to pewnie będę celować w Post Acte.

      M. ze Szczecina

      Usuń
    8. Skład Avene Cicalfate Post Acte: AVENE THERMAL SPRING WATER ETHE;HEXYL PALMITATE CETEARYL ALCOHOL THIETHYLHEXANOIN ALUMINUM SUCROSE OCTASULFATE GLYCERIN, CETEARYL GLUCOSIDE DIMETHICONE BENZOIC ACID CAPRYLYL GLYCOL COPPER SULFATE DISODIUM EDTA GLYCERYL STEREATE PEG-100 STEARATE SCIEROTIUM GUM SODIUM HYDROXIDE TOCO-PHERYL ACETATE ZINC SULFATE


      Dziękuję za polecenia! Ducray Keracnyl PP znam, natomiast jakoś mnie nie przekonał.
      Uriage Tolederm byłby dla mnie nowością.
      Dlaczego lepszy? Dla mnie dlatego, że można go stosować regularnie, a wersja Creme jest skuteczna w razie "wielkiej draki". Jednak są tacy, którzy sobie chwalą i te wersje. Nie mam też nic do parafiny w kremach do ciała, rąk, stóp w produktach do skóry z AZS itp. Natomiast jej obecność w kremach, które przeznaczam na twarz mnie nie przekonuje. Ot osobnicza preferencja :)

      Usuń
    9. Lyrem, mógłbyś rozwinąć kwestię parafiny występującej w kremach do twarzy? Najlepiej unikać jej jak ognia (zawsze mam taką myśl). Znalazłam ciekawy artykuł: https://naturalnieniebanalnie.pl/parafina-w-kosmetykach/ Jakich składników jeszcze unikać? Np. alkohole. Przepraszam za wtrącenie.

      Usuń
    10. Dzięki M. i Lyrem.

      Usuń
    11. Parafiny są pozayskiwane z ropy naftowej, stąd ich kontrowersyjność wśród miłosników naturalnej pielegnacji, tymczasem przecież ropa wydobywana jest z samego srodka matki ziemi:)

      OKLUZYJNOŚĆ: Składnik ten jest krytykowany za to, że nie wchłania się ze skóry i jelit (czopki parafinowe stosujemy w celu przeczyszczenia), tymczasem równie dobrze mozna to uznac za jego największą zaletę. Skóra dziecaka jest bardzoiej przepuszczalna i jeszcze w pełni nie wykształcona, stad tak czesto do jej pielegnacji wykorzystuje sie oleje mineralne. Maja one działanie okluzyjny, czyli zapobiegają utracie wody własnej.

      NEUTRALNOŚĆ:Parafina zyskała taką popularnośc w kosmetykach dla dzieci głównie dlatego, ze jest neutralna dla skóry, nie wykazuje działania aktywnego, w przeciwieństwie do wielu olejów roślinnych, i dlatego jest w pełni bezpieczna. Nie podraznia a doskonale zatrzymuje wodę w naskórku. Jest też badzo dobrze oczyszczona.

      KOMEDOGENNOŚĆ: Powodowanie powstawania zaskórników jest najczęstszym mitem dotyczacym parafiny. Twierdzi się, że oleje mineralne są jest komedogenne czyli mówiąc potocznie mogą "zapychać" i powodować powstawanie trądziku. Jest to nieprawda, poniewaz indeks komedogennosci parafiny wynosi 0, choć nie jest to oczywiście składnik dobry do pielegnacji skóry tłustej i trądzikowej, bo jest po prostu tłusty i tworzy wartswe okluzyjną, sprzyjajacą rozwojowi bakrteii acne, jednak znacznie bardziej acnegenne jest ludzkie sebum. Argument rzekomej komedogenności parafin nie dotyczy skóry dziecka, gdyż gruczoły łojowe uaktywniaja się dopiero w okresie dojrzewania.

      Parafiny lub olej mineralny to grupa substancji do których należą olej parafinowy, izoparafiny, wazelina, cerezyna, ozokeryt, wosk mikrokrystaliczny.

      Sa to substancje bardzo tanie i jedyne moja zastrzezenie jest takie, że jeśli krem ma głównie parafine i kosztuje 50 zł to jest to duże przegięcie.

      Usuń
    12. PS. Ostatnio na uczelni robiłam sobie maske na dłonie z ciepłej parafiny, wciąż nie mogę uwierzyć, ża mam tak gładka skórę:)

      Usuń
    13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    14. Albo krem La Mer, który kosztuje ok 1000 zł i ma parafinę na drugim miejscu :)

      @Anonimowy - to jest TYLKO moje zdanie i moja preferencja dotycząca wyboru kremów/kosmetyków (bo przecież mogę mieć swoje 'widzimisię' :)
      Dla mnie parafina w kremie do twarzy jest zbędna, mogłoby jej w tym kremie po prostu nie być. Bo i po co - jaką ma pełnić rolę? Moim zdaniem żadną. Ona tworzy warstwę okluzyjną, więc przy skórze, która się szybko przetłuszcza jest to niepotrzebny dodatek.
      Natomiast, w kremach do ciała (szczególnie kiedy mam zaostrzenie AZS) czy kremach do rąk nie ma dla mnie ona większego znaczenia.

      Usuń
    15. Lyrem, dziękuję za skład Post Acte. Jak skończę Tolederm, to się zaopatrzę :)

      Pozdrawiam,
      M ze Szczecina.

      Usuń
    16. Spróbuj koniecznie, ja przeszłam przez wiele aptecznych kremów a na Avene post acte się zatrzymałam.

      Usuń
  24. Cześć Ziemolino,
    Ja już tylko czekam na jesień, żeby móc zrobić sobie krótką kurację Atredermem, stężenie słabsze, z Twojego polecenia oczywiście. Jak myślisz, kiedy jest najdogodniejszy okres? Pozdrawiam Paulina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Atredermu nie warto stosować dłuzzej niz 3 mce, bo bardzo podraznia, najlepeiej abyś zaczeła juz teraz. Najlepsze dla tak drazniących kuracji sa miesiące, kiedy nie ma ani silnych mrozów, ani mocnego słońca.

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za odpowiedź. Pamiętam o delikatnym żelu do mycia twarzy Ziaja Fizjoderm, do tego krem z filtrem 50 i zastanawiam się nad kremem nawilżającym używałam wczesniej Cicalfat, ale wszyscy chwała Avenue post acne? Pozdrawiam ;)

      Usuń
  25. hmm porządny wpis, bardzo mnie ciekawi taka kuracja

    OdpowiedzUsuń
  26. Angeliko, czy summer peel ma taki jakby zjełczały zapach? Właśnie odebrałam przesyłkę i buteleczka mimo opakowania w folię bąbelkowa miala zerwane zabezpieczenie i otwartą nakretkę. Wycisnęłam rozwarstwioną substancję o niepokojącym zapachu. Niestety nie moge znaleźć daty produkcji. Szkoda, że nie dołączono żadnej ulotki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapach nie jest super przyjemny, ale raczej nie nazwałabym go zjełczałym. Czy jak nacisnłeaś pompkę pierwszy raz, to od razu poleciała zawartośc, czy musiałas trochę podpompowac?

      Usuń
    2. wydaje mi się, że od razu, najpierw pojawił się ciemny płyn a po nim krem (dlatego napisałam, że rozwarstwiony), później już tylko krem. Używam pomimo to, nic się nie dzieje, do zapachu też przywykłam. Pozdrawiam

      Usuń
  27. Dziewczyny, mogłybyście polecić dobry krem nawilżający/silnie nawilżający do twarzy? Taki, który będzie dobrze współgrać z retinolem. Retinol wybrałam z Bandi (jeszcze waham się co do niego, może wybrać inny? pod względem składu). https://www.bandi.pl/sklep/produkt/id/543_Kremowa_kuracja_przeciw_zmarszczkom_z_retinolem Nad nawilżaczem myślałam również o Bandi https://www.bandi.pl/sklep/produkt/id/546_lagodzacy_kompres_przeciw_zmarszczkom Sama już nie wiem. Może ktoś coś doradzi? Czy będzie to dobry duet? A może lepiej zdecydować się na zupełnie inną markę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. avene post acte jest najlepszy przy retinoidach

      Usuń
  28. Dziewczyny, macie doświadczenie z tym produktem? https://www.hebe.pl/produkty/mikroiglowy-system-regeneracji-skory-1-zest-exclusive-exclusive

    OdpowiedzUsuń
  29. Ziemolino i drodzy czytelnicy, proszę o poradę. Jeżeli w domu na półce zalega krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami https://www.bandi.pl/sklep/produkt/id/474_Krem_z_kwasem_migdalowym_i_polihydroksykwasami Nie ma sensu zakup Summer Peel? Jak myślisz? Retinol 0,5 Neutrea warto wybrać? W porównaniu do retinolu 0,2 z Bandi (zawiera witaminę C, Neutrea z tego co widzę nie). https://www.bandi.pl/sklep/produkt/id/543_Kremowa_kuracja_przeciw_zmarszczkom_z_retinolem Jednak skład jest o wiele krótszy w Neutrea. Jeszcze kwestia nawilżacza. Tutaj też mam problem z wyborem. Neutrea Hydratin czy kompres z Bandi https://www.bandi.pl/sklep/produkt/id/546_lagodzacy_kompres_przeciw_zmarszczkom Krótki skład na korzyść Neutrea. Proszę o pomoc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli masz jeszcze serum z kwasami- zużyj do końca a potem polecam ratinol Neutrea, też ma witaminę C, ale w postaci askorbinianu sodu. W składzie jest słabsza pochodna, bo retinolu jest znacznie wiecej i w bezposrednim połączeniu z kwasem askorbinowym mógłby porządnie podraznić.

      Usuń
  30. Krem Hydratin nie jest już dostępny na stronie producenta, wiesz czy powróci w cenie promocyjnej? Neutrea Retinol czy Liq CR - który jest lepszy? Gdybyś miała wybrać produkt z retinolem, na który zdecydowałabyś się?

    Jakie jest Twoje zdanie na temat Cutibazy i Zinalfatu? A o Avene Cold Cream?

    Czy czarne mydło stosowane do mycia twarzy to dobry wybór? Używałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1.Krem się sprzedał, zapewne dlatego, że wzroslo zainteresowanie, myślę że to chwilowy brak i cena będzie ta sama.
      Nie wiem, który produkt jest lepszy, to zależy od Twojej cery i jej tolerancji. Ja zamierzam rozpocząc od łagodniejszego Liq CR i potem przejśc do Neutrea 0,5

      2. Zależy w jakim celu mają być użyte i jaki efekt wywołać

      3. Nie stosowałam, nie używam mydał do twarzy

      Usuń
    2. Pisałam do producenta w sprawie kremu Hydratin, dostałam odpowiedź, że będzie dostępny za ok1,5-5 tygodnie.

      Pozdrawiam
      Wioleta

      Usuń
  31. Czytelniczki, które stosowały bądź stosują Lactacyd do oczyszczania twarzy. Który rodzaj rekomendujecie? Plus czy przeciwgrzybiczy pod względem składu nie sprawdzą się? Jedynie Sensitive?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie lactacyd powodował pryszcze nawet przy miejscach intymnych, więc na twarz też bałabym się go nakładać.

      Usuń
    2. Dziękuję. Która wersja Lactacydu dokładnie? Jakim produktem myjesz skórę twarzy?

      Usuń
    3. Dziękuję. Która wersja Lactacydu dokładnie? Jakim produktem myjesz skórę twarzy?

      Usuń
  32. Odnośnie kremu Hydratin. Producent sprzedaje na allegro w cenie 38 PLN. Krem jest cały czas dostępny. W cenie promocyjnej jest inna formuła/skład kremu(?) skoro będzie dostępny za jakiś czas (wygląda to tak, jakby był specjalnie produkowany). Na pewno tak nie jest, jednak dziwna sytuacja. Szkoda, że na stronie producenta nie jest podany kontakt telefoniczny.

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam cerę mieszaną, z miejscowymi wypryskami i zaskórnikami. Planuję na dniach wrócić do jesienno-zimowej kuracji kwasami. W zeszłym roku świetnie sprawdziło mi się połączenie Skinorenu żel (rano) i SVR Sebiaclear Active (na noc). Skóra nie była przesuszona, ale doraźnie używałam kremu nawilżającego. Teraz jest to moje najnowsze odkrycie - Bandi, Emulsja silnie nawilżająca anti-dry.

    Chciałabym przetestować witaminę C i włączyć jakiś produkt z nią do pięlegnacji. Jak mądrze to połączyć aby sobie nie zaszkodzić? Może zamiast wit. C coś z retinolem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Retinol, Sebiaclear Active i Skinoren to za mocne połączenie.
      Może wit. C rano, a naprzemiennie na wieczór Skinoren i Sebiaclear Active?

      Usuń
    2. KasiaKasia, mogłabyś napisać coś więcej o emulsji Bandi? Jakiś czas temu zastanawiałam się nad nią.

      Usuń
    3. @Lyrem, dziękuję za odpowiedź. W takim razie rezygnuję z retinolu, to był taki luźny pomysł na przetestowanie czegoś tak zachwalanego, a nuż by pomogło :D Ale wit. C nadal mnie kusi. Myślę o zestawie rano serum z wit. C, potem krem nawilżający. Wieczorem na zmianę Skinoren i Sebiaclear, tak jak sugerujesz. Na pewno będzie to też zależeć od mojego budżetu, być może dopiero za miesiąc będe mogła sobie pozwolić na coś fajnego z wit. C, a na razie tylko podkuruję się Skinorenem i SVR.

      Z wit. C używałam tylko jednego serum bodajże z Bielendy, które mnie podrażniało, więc mam też obawy jak zareaguję. Czy jest coś innego godnego polecenia poza Liq CC i Bandi z wit. C? Może emulsja z wit. C Bandi zastąpiłaby zupełnie krem nawilżający.



      @Anonimowy - trafiłam na nią na promocji w Hebe, 30ml. Testowałam całe lato i bardzo mi się spodobała. Używałam różnie, czasem codziennie, a czasem doraźnie, latem moja pielęgnacja była mniej systematyczna. Sprawdził się fajnie, ale znawcą nie jestem. Nie zauważyłam wpływu na pogorszenie stanu cery, dobrze się sprawdzał pod makijażem, dobrze się wchłania, zostawia skórę miękką. Nie wiem czy skład jest ok dla cery mieszanej/tłustej, ale obserwowałam swoją skórę przez całe lato - raz wyglądała lepiej, raz gorzej, nie potrafię tego powiązać z tym kremem, więc planuję kupić kolejne opakowanie.

      Usuń
    4. Nie musisz sugerować się moim zdaniem, ale wg mnie retinol, wit. C, kwas azelainowy i glukonolakton to troszkę dużo. Tak jak piszesz, podreperuj sobie skórę Skinorenem i Sebiaclearem, a ew. wit. C włącz sobie rano. Zależy też jaki preparat wybierzesz, z jakim pH oraz którą pochodną witaminy.

      Usuń
  34. Zaczęłam kurację retinoidami i szukam czegoś co uchroni skórę przed nadmiernym podrażnieniem i wzmocni barierę. Z takich z dobrymi składami znalazłam: Avene Tolerance Extreme oraz Bioderma Sensibio Tolerance+
    Nie wiem jednak czy nie będą one za słabe?
    Myślałam o tym,żeby rano nakładać SVR Sensifine a na to właśnie któryś z tych. Czy tak będzie okej?

    Czytałam też o tych wszystkich Cicalfate,Post Acte itd ale przerażają mnie silikony których zwykle unikam :(

    N.M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem Avene Tolerance, Bioderma Sensibio Tolerance i SVR Sensifine to kremy z tej samej "gamy", których działanie ma być nakierowane na łagodzenie i kojenie. Możesz nakładać dwa różne, ale nie wiem czy to wzmocni efekt łagodzenia podrażnień. Może jednak okazać się, że któryś z tych trzech przypadnie Tobie do gustu najbardziej.

      Co do Cicalfate. Są dwie wersje - Creme i Post Acte Emulsion. Polecam tylko Post Acte Emulsion, bo przede wszystkim nie ma w sobie parafiny i działa naprawdę fajnie regenerująco. Jest to lekki krem-emulsja. Trudno jest poszukać krem bez silikonów... One nie są największym złem tego świata :)

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za odpowiedź!
      Jestem dość pofubiona jeśli chodzi o pielęgnację w trakcie kuracji. :(

      Czyli uważasz że nie warto kupować tamtych jeśli mam SVR Sensifine? Może wtedy coś bardziej nawilzajacego/okluzyjnego niż kojącego? Cicalfate wtedy napewno kupię:)

      I czy Twoim zdaniem mogłoby to wyglądać tak:

      Rano: SVR Sensifine+Cicalfate (?) (Lub coś innego?) -na opakowaniu SVR jest żeby używać pod krem codzienny

      Wieczor: Retinoid

      I czy w wieczory kiedy nie używam retinoidu (początkowo będę 2 razy w tyg.) mogę używać SVR Sebiaclear active? Czy coś czysto nawilzajacego lepiej? (Chociaż czytałam że PHA przy retinoidami są ok)
      N.M

      Usuń
    3. Tak, PHA są w porządku przy retinoidach.
      Zobaczysz jak będzie skóra reagowała jeśli dorzucisz SVR Sebiaclear Active. Nie doprowadzaj do stanu zapalnego skóry.

      Gdzie jest napisane, że można Sensifine używać pod krem codzienny? Na opakowaniu kartonowym?
      Sama zobaczysz czy Sensifine czy wystarczy czy będzie trzeba jeszcze dać coś nawilżającego.

      Usuń
    4. Ok! Dziękuję bardzo :)
      Na stronie SVR m.in i u mnie też na nalepce na opakowaniu
      N.M

      Usuń
    5. Jakoś umknęło to mojej uwadze.

      Usuń
  35. Ziemolino, jaka jest przyczyna powstawania delikatnych poduszeczek pod oczami? Do opuchlizny nie można tego zaliczyć? Znasz sposób jak je zminimalizować? Pozbyć się ich całkowicie chyba nie można?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyczyny moga byc różne i zależy ile masz lat. Tutaj pisałam o jednej z metod https://kosmostolog.blogspot.com/2017/10/o-tym-jak-usunac-worki-pod-oczami-przy.html

      Usuń
  36. Jak mogłabym się zapisać na konsultację?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tutaj szczegóły https://kosmostolog.blogspot.com/p/dermo.html

      Usuń
  37. Jestem bardzo ciekawa tych preparatów.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ziemolino, nie orientujesz się może, czy gradówka na spojówce oka, jeśli nie zostanie usunięta, to czy może stanowić zagrożenie wznowy stanu zapalnego?

    OdpowiedzUsuń
  39. Witam, może ktoś miał taki problem i wie co może być przyczyna drobniutkiej „kaszki” na twarzy widocznej pod światło?
    Jak można ją zlikwidować? Dodam że utrzymuje się już ok 4 miesięcy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za mało informacji! na jakim podłozy ta kszka jaka masz cerę i czego używasz?
      Rany dziewczyny przeciez ja nie mam przed soba czarodziejskiej kuli.

      Usuń
    2. Cera trądzikowa. Używam Avene cleanance expert na przemian z kremem migdałowym Pharmaceris 10%. Czasami jeszcze avene post acte. Do mycia Lipikar Syndet

      Usuń
  40. Pamietam pierwszy wpis o tej marce, wtedy kupiłam od razu summer peel i retinol, dzieliliśmy się z mamą. Dostałam retinol z niedziałająca pompka i zgłosiłam firmie. Dali mi nowy i dokładnie opisali jak wykorzystać ten niedziałający. Wydostałam go. :) do tego gratis (!) dorzucili mi ten nawilżający.
    nawilzajacy używam codziennie rano. Summer peel używałam co wieczór, a teraz wprowadziłam retinol raz w tygodniu.
    Twarz łuszczy mi się niesamowicie, ale nie jest nadwrażliwa czy nawet zaczerwieniona. Dekolt za to swędzi jak diabli, łuszczenia brak. Ale widzę ze krem nawilżający chłonie pięknie, a skóra ma zdrowy błysk.
    Kurde, mój mąż niesamowicie ceni sobie polskie produkty w wielu dziedzinach, a ja całkowicie przestawiam się na „polska” pielęgnacje.
    Dzięki Ci wielkie za odnalezienie Netrea!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jako ze mało napisałam powiem, że do tej pory namiętnie używałam kwasu mlekowego. Sezon kwasowy to było nawet codziennie- zależało od stanu cery. A przez caly rok robię peelingi kwasowe co 1-2 tygodnie.
      Mam cerę.. pospolita. Nie swieci się, nie wysusza, przy owulacji wyskakują mi bolące gule w okolicy kości policzkowej/ucha. To mój jedyny problem od niedawna.
      A mojej mamie przy takim schemacie (58 lat) spłyciły się blizny potrądzikowe z młodości.
      Ziemolinko, ukłony w Twoją stronę! Z podziękowaniem!

      Usuń
    2. g.niu dziekuję za miłe słowa:)

      Usuń
  41. Ziemolino, wiesz może co się dzieje z firma Liq? czekam od dłuższego czasu z niecierpliwością na nowe linie ich produktów (szczególnie boostery), miały pojawić się w tym roku, taka informacja od wielu miesięcy znajduje się na ich stronie internetowej, ale nie widać żeby coś szło w tym kierunku. czy firma ma jakieś problemy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. producent ma kryzys twórczy :)

      Usuń
    2. przykro mi to słyszeć. mam nadzieje ze kryzys minie jak najszybciej

      Usuń
  42. Jakie jest Pani zdanie na temat produktów fillerina?

    OdpowiedzUsuń
  43. Witam, trafiłam przypadkiem szukając i formacji na temat tego kremu :) Na codzień używam kwasu hialuronowego i na to olej z czarnuszki dla nawilżenia. Czy stosując ten krem mogłabym używać takiej właśnie konfiguracji zamiast kupować kolejny krem. nawilżający? Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaki kwas hialuronowy używasz? A olej z czarnuszki? Stosowałaś może inne oleje? Ile minut czekasz na zastosowanie oleju z czarnuszki od momentu nałożenia kwasu hialuronowego?

      Usuń
    2. Mam kwas 1% z e-fiore. wcześniej używałam jeszcze oleju jojoba. Dopiero. zaczęłam przygodę z olejami, a te dwa chyba są jednymi z najbezpieczniejszych do cery tradzikowej. Właściwie nakładam kwas hialuronowy i od razu na to olej żeby domknąć nawilżenie. Co o tym sądzisz?

      Usuń
  44. Ziemolino, jaka jest Twoja codzienna dieta? Wiem, że w Twoim jadłospisie brak mięsa (zresztą tak jak u mnie). A jak jest u Ciebie ze spożywaniem glutenu i nabiału? Nie próbowałaś odstawić nigdy tych produktów? Jak wygląda wpływ tej żywności na skórę według Ciebie? Nie wliczając cukru. Cukier bardzo wpływa na starzenie skóry? Ogólnie na starzenie się.

    OdpowiedzUsuń
  45. Ziemolino, czy są jakieś przeciwwskazania do stosowania kuracji kwasowej w okresie karmienia piersią? Stosowałam wcześniej peeling Bandi na bazie kwasu laktobionowego. W ulotce jest jednakże wzmianka, aby nie stosować peelingu właśnie w tym okresie. Dziękuję za odpowiedz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kwas laktobionowy mozesz stosowac, polecam przydatna stronę http://www.e-lactancia.org/

      Usuń
  46. Ziemolino, zastanawiam co kupić mamie (73 lata) jako kurację anti-aging ? Cera wiadomo dojrzała nie widać rozszerzonych porów, nie miała nigdy problemów z cerą jak np trądzik itp. cera jak na jej wiek bardzo ok ale wiadomo "grawitacja". W tej chwili kończy LIQ CC, który używała na noc. Zastanawiam się nad LIQ CR ale jak pisałaś w tym wieku już cudów nie zdziała więc nie wiem czy narażać ją na podrażnienia, które na pewno po retinolu się pojawi?. Czy z mojego opisu jesteś w stanie coś polecić ? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zalezy w jakiej kondycji jest skóra, możesz kupic jej retinol, tylko czy bedzie miała cierpliwość, zeby poczatkowo stosowac go rzadziej a potem zwiekszac czestotliwość. Jesli nie retinol to coś z kwasami, na pewno bedzie widziała róznice w kolorycie możeLIQ CG z kwasem glikolowym, albowspomniany wyżej Summer peel. Dla takich dojrzałych skór bardzo często polecam Neovadiol Magistral i jako prezent w sam raz.

      Usuń
    2. Dziękuję :) Pozdrawiam

      Usuń
  47. Hej Ziemolino, niestety muszę teraz skórę pod oczami (a czasem i powieki) smarować Rozexem (dermatolog mi zapisała jak nie zgodziłam się na antybiotyk doustny), ale mam wrażenie, że mocno mnie wysusza. Chciałabym spróbować to serum Iwostinu z kwasem lakto, ale może masz jakiś lepszy pomysł? Dopiero odkryłam Twój blog, ale widzę, że będę częstym gościem, bo jesteś skarbnicą wiedzy. Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozexu uzywasz raz dziennie na noc? nakładaj na niego krem nawilzajacy a na dzień zastosuj serum z kwasem laktobionwym, na serum też możesz nałozyć jeszcze nawilżacz, jeżeli poczujesz potrzebę.
      buziaki

      Usuń
  48. Ziemolino! Podczytuję Twojego bloga od jakiegoś czasu - gratuluję naprawdę solidnej wiedzy i ogromnej pracy jaką wkładasz w jego prowadzenie.
    Ale im więcej czytam, tym bardziej nie jestem pewna tego, co robię ze swoja skórą. Od jakichś 3 miesięcy stosuję naprzemiennie na noc Skinoren Rosacea albo LiQ CR, na dzień zaś LiQ CC, czasem dodaję nawilżający krem. Po powrocie z pracy (czasem) po zmyciu makijażu kładę krem nawilżający. Skóra nie złuszcza sie spektakularnie, ale widzę, że ładnie się wygładza. Niestety od jakiegoś czasu mam wysyp zaskórników - tych typowo czarnych wągrów. Głównie pory po bokach nosa, ale tez na policzkach jest ich dużo (drobniutkich). Co robie nie tak? Zbyt słabe nawilżanie? Za intensywne złuszczanie? A może to reakcja na VIT C? Pozdrawiam serdecznie. Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. albo zbyt intensywnie złuszczasz/podrażniasz skórę (stan zapalny jest sygnałem do komedogenezy), albo witamina C utleniła powierzchnię porów i zaskórniki się uwidoczniły

      Usuń
  49. Ok. Ale jeśli to ta druga opcja - to jest to naturalny stan przejściowy, czy raczej znak, że mam odstawić vit C lub przynajmniej zmniejszyć intensywność jej podawania? Kasia

    OdpowiedzUsuń
  50. Czytam sukcesywnie twoje posty na temat kwasu laktobionowego, ale nie znalazlam info nt polecanego przez ciebie stężenia. W tym produkcie jest 13% wszystkich kwasów, a wiadomo ile jest samego laktobionowego?
    PS odgrażałas się ze sama skomponujesz swoj preparat z kwasem laktobionowym...czekamy :-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Kosmostolog , Blogger